Dla przyszłości Polski jest zupełnie kluczowe, aby już nigdy więcej żadna reintegracja zachodniej Europy nie dokonywała się bez nas i przeciwko nam
Dzisiejsza Europa, wstrząsana kryzysami, będzie szukać dla siebie nowej formuły porządku, nowego pojęcia Zachodu. Dla przyszłości Polski jest zupełnie kluczowe, aby już nigdy więcej żadna reintegracja zachodniej Europy nie dokonywała się bez nas i przeciwko nam – pisze prof. Marek A. Cichocki w felietonie dla „Rzeczpsopolitej”
Niedawno do polskich księgarń trafiły „Pisma przeciw Polakom" Voltaire'a, niezwykły dokument epoki oświecenia.
Teksty pisane dla Katarzyny II uzasadniają konieczność likwidacji Polski jako rozsadnika obskurantyzmu, zacofania i nietolerancji w Europie. Dzisiaj na szczęście nie grozi nam katastrofa na miarę rozbiorów z XVIII wieku, warto jednak czytać tamte teksty Voltaire'a. Ku przestrodze.
Oświeceniowy przełom XVIII i XIX wieku oznaczał całkowite przeorganizowanie Europy i nową definicję Zachodu, w której zasadniczą rolę odegrało nowoczesne państwo francuskie i rodząca się potęga Prus. W tym nowym porządku i nowej hierarchii, której ideologiem był m.in. Voltaire, dla Polski nie było już miejsca. Zachodnia, oświeceniowa Europa dokonała reintegracji nie tylko bez nas, ale przeciwko nam, jako tym, którzy nie pasują do nowoczesnego świata, którzy ze swoją kulturą, historią, religią są zawsze nie na czasie – są ciałem obcym.
W jak diametralnie innej sytuacji jest współczesna Polska dzięki zmianom, które zachodzą na naszym kontynencie od przeszło ćwierćwiecza. Staliśmy się częścią UE i NATO, możemy samodzielnie i bez kompleksów sami stanowić o własnej przyszłości. A jednak cień Voltaire'a wciąż jest przecież obecny. Warto o tym pamiętać. Dzisiejsza Europa, wstrząsana kryzysami, będzie szukać dla siebie nowej formuły porządku, nowego pojęcia Zachodu. Dla przyszłości Polski jest zupełnie kluczowe, aby już nigdy więcej żadna reintegracja zachodniej Europy nie dokonywała się bez nas i przeciwko nam. Aby do tego nie dopuścić, wcale nie musimy porzucać własnej tradycji czy interesów, nie musimy się zmieniać tak, by przypodobać się innym. Nie chodzi przecież o to, by pozostać częścią zmieniającego się Zachodu kosztem samego siebie, jak nierzadko uważano w Polsce w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Nasze pokolenie otrzymało unikalną szansę przełamania historycznego determinizmu ostatnich 300 lat, kiedy polskość postrzegana była przede wszystkim właśnie jako wiecznie dysfunkcjonalny element Europy. Tej okazji nie wolno nam zmarnować.
Marek A. Cichocki
fot. Robert Laska / Maleman
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!
(ur. 1966) – filozof, germanista, politolog, znawca stosunków polsko-niemieckich. Współtwórca i redaktor „Teologii Politycznej”, dyrektor programowy w Centrum Europejskim w Natolinie i redaktor naczelny pisma „Nowa Europa. Przegląd Natoliński”. Profesor nadzwyczajny w Collegium Civitas (specjalizuje się w historii idei i filozofii politycznej). Były doradca społeczny Prezydenta RP. Publikuje w prasie codziennej i czasopismach. Razem z Dariuszem Karłowiczem i Dariuszem Gawinem prowadził do 2023 r. w TVP Kultura program „Trzeci Punkt Widzenia”. Autor książek, m.in. „Północ i Południe. Teksty o polskiej polityce, historii i kulturze” uhonorowanej nagrodą im. Józefa Mackiewicza (2019) Więcej>
Autor podcastu „Niemcy w ruinie?”