Europa przyzwyczajona do wygody i komfortu całkowicie zatraciła zdolność do samodzielnego strategicznego myślenia i działania – pisze Marek A. Cichocki w felietonie opublikowanym na łamach „Rzeczpospolitej”.
John Gaddis należy do czołówki amerykańskich historyków polityki. W Polsce szerzej znany jest z książki poświęconej zimnej wojnie. Warto jest sięgnąć teraz do jego najnowszej publikacji „Geniusze strategii”, gdyż wprost stawia ona pytanie, czy współczesny Zachód, przede wszystkim Ameryka, potrafi jeszcze myśleć i działać strategicznie w polityce. To pytanie jest wyjątkowo aktualne w kontekście ostatnich katastrofalnych porażek administracji Bidena.
Wśród dawnych studentów Gaddisa na jego seminariach dotyczących historii strategii na uniwersytecie Yale znajdziemy m.in. takie kluczowe postacie obecnej amerykańskiej administracji, jak Jake Sullivan czy Victoria Nuland. Jak dzisiaj Gaddis oceniłby ich politykę wobec Europy, Rosji czy Afganistanu? Czy przedstawia ona w ogóle jakąś zrozumiałą strategię?
Henry Kissinger w długim wywiadzie o Trumpie stwierdził, że w swej polityce światowej Ameryka coraz bardziej przypomina mu sposób działania imperium brytyjskiego w XIX w.
Polityka zagraniczna Bidena robi raczej wrażenie pogłębiającego się chaosu niż przemyślanej strategii. A jednak pod tymi wszystkimi niezbornymi, czasami zawstydzającymi swym nieprofesjonalizmem działaniami, zaczyna rysować się coraz wyraźniej nowa sytuacja, o wielkich konsekwencjach dla przyszłości Zachodu. Parę lat temu Henry Kissinger w długim wywiadzie o Trumpie stwierdził, że w swej polityce światowej Ameryka coraz bardziej przypomina mu sposób działania imperium brytyjskiego w XIX w. Z kolei Gaddis w swojej książce wiele uwagi poświęca „strategii wyspy”, opisując ją na klasycznym przykładzie Aten Peryklesa. Jeśli świat staje się dżunglą, należy wycofać się z niego i schronić za wzniesionymi bezpiecznymi murami. Tak jak w przypadku starożytnych Aten czy XIX-wiecznej Wielkiej Brytanii potężna flota pozwalała działać tym państwom na wielkich odległościach, tak samo dzisiaj wycofana na swoją bezpieczną wyspę-kontynent Ameryka dzięki technologii, gospodarce i militarnej potędze może nadal zabezpieczać swoje interesy w świecie.
Marek A. Cichocki
Felieton ukazał się w dzienniku „Rzeczpospolita”
Przeczytaj inne felietony Marka A. Cichockiego ukazujące się w „Rzeczpospolitej”
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!
(ur. 1966) – filozof, germanista, politolog, znawca stosunków polsko-niemieckich. Współtwórca i redaktor „Teologii Politycznej”, dyrektor programowy w Centrum Europejskim w Natolinie i redaktor naczelny pisma „Nowa Europa. Przegląd Natoliński”. Profesor nadzwyczajny w Collegium Civitas (specjalizuje się w historii idei i filozofii politycznej). Były doradca społeczny Prezydenta RP. Publikuje w prasie codziennej i czasopismach. Razem z Dariuszem Karłowiczem i Dariuszem Gawinem prowadził do 2023 r. w TVP Kultura program „Trzeci Punkt Widzenia”. Autor książek, m.in. „Północ i Południe. Teksty o polskiej polityce, historii i kulturze” uhonorowanej nagrodą im. Józefa Mackiewicza (2019) Więcej>
Autor podcastu „Niemcy w ruinie?”