W poniedziałek, 22 lipca w Parku Wolności Muzeum Powstania Warszawskiego rozpoczęła się 5. edycja Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja. Oficjalnego otwarcia szkoły letniej dokonały koordynujące projekt Antonina Grządkowska i Joanna Kowalewska oraz założyciele Fundacji – Joanna Paciorek oraz Dariusz Karłowicz, który w obecności tegorocznych stypendystów oraz absolwentów poprzednich edycji wygłosił krótkie przemówienie.
Dlaczego spotykamy się właśnie w tym miejscu – w Parku Wolności, przy murze pamięci, na którym widnieją nazwiska poległych w Powstaniu Warszawskim? Zaprosiliśmy was tutaj, ponieważ chcemy zachęcić Was do wolności – rozpoczął Karłowicz. Wolności dobrze rozumianej, nierzadko trudnej; wolności, która pozwala człowiekowi zająć się rzeczami najważniejszymi. – Wierzę, że jesteście tutaj nieprzypadkowo. Jesteście tutaj, ponieważ macie przeczucie, że są sprawy istotniejsze od innych: służba i solidarność, przyjaźń i miłość – zwrócił się do akademistów prezes Fundacji Świętego Mikołaja.
To, co najważniejsze, często kryje się w codziennym życiu, w sprawach nierzadko błahych i banalnych. Podobnie i czyny, pozornie nieznaczące i przechodzące niezauważone, mogą właśnie okazać się tymi najważniejszymi. – Gdy patrzę z perspektywy czasu na moje życie zawodowe, dostrzegam, że liczy się przede wszystkim to, co zrobiłem z innymi i dla innych. I tego życzę również wam – abyście mogli patrzeć z wdzięcznością dla Boga i ludzi za to, co mieliście możliwość zrobić – dodał Karłowicz.
Jednak tego, co najważniejsze, nie sposób dokonać samemu. Nawet najzdolniejsza osoba może poświęcić tylko ten czas, którym sama dysponuje. Gdy jednak dzielimy się pracą z innymi, okazuje się nieoczekiwanie, że możemy osiągnąć o wiele więcej. – Współpraca z innymi jest tu absolutnie kluczowa. W książce C.S. Lewisa „Rozwód ostateczny” piekło polega na tym, że ludzie nie potrafią dzielić swoich trudów. Największą siłą wspólnego działania jest bowiem przyjaźń – wyjaśnił Karłowicz.
Tego, co najważniejsze, nie sposób dokonać samemu. Nawet najzdolniejsza osoba może poświęcić tylko ten czas, którym sama dysponuje
Aby jednak móc skutecznie współpracować, nieodzowne są pewne praktyczne umiejętności. Celem Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja jest właśnie ich przekazywanie. Dzięki spotkaniom z zawodowymi nauczycielami i specjalistami, młodzi liderzy mają nauczyć się współpracy i zarządzania projektami. – Można nauczyć się tego w harcerstwie, Anglosasi uczą tego poprzez teatr. Sposobów jest wiele, ale jedno jest pewne: każdy może posiąść te umiejętności – zapewnił Karłowicz.
– Naszym celem jest nauczyć was zmieniać marzenia w projekty, połączyć umiejętność z zapałem. Dzięki temu, co w marketingu służy zwykle do zarabiania pieniędzy, będziecie mogli lepiej służyć temu, za co powstańcy Warszawy zginęli: aby świat był piękniejszy, a życie sensowne – podsumował Karłowicz.
Po oficjalnym otwarciu młodzi liderzy zwiedzili z przewodnikiem Muzeum Powstania Warszawskiego, po czym udali się do Karczówki, gdzie czekali już na nich tutorzy i wykładowcy. Szkoła Letnia Akademii Liderów potrwa 10 dni. Trzydziestu młodych akademistów czekają spotkania między innymi z Piotrem Dardzińskim, Wojciechem Tomczykiem, ks. Jackiem Grzybowskim oraz Elizą Dzwonkiewicz.
Fot. Małgorzata Rutkiewicz
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!