Trudno nie docenić znaczenia Włodzimierza Sołowjowa (1853-1900) dla rosyjskiej filozofii, myśli społecznej, humanistyki. I chodzi tu zarówno o głębię, jak i wszechstronność oraz wielokierunkowość oddziaływania dzieła oraz osoby filozofa.
Trudno nie docenić znaczenia Włodzimierza Sołowjowa (1853-1900) dla rosyjskiej filozofii, myśli społecznej, humanistyki. I chodzi tu zarówno o głębię, jak i wszechstronność oraz wielokierunkowość oddziaływania dzieła oraz osoby filozofa.
Wykłady o Bogoczłowieczeństwie
Włodzimierz Sołowjow
wydawca: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego
ilość stron: 224
Teandryczne wykłady Włodzimierza Sołowjowa
Janusz Dobieszewski
Trudno nie docenić znaczenia Włodzimierza Sołowjowa (1853-1900) dla rosyjskiej filozofii, myśli społecznej, humanistyki. I chodzi tu zarówno o głębię, jak i wszechstronność oraz wielokierunkowość oddziaływania dzieła oraz osoby filozofa.
Raczej nie dałoby się znaleźć w innej kulturze narodowej myśliciela, którego określano by tak różnymi, z tak różnorodnych źródeł pochodzącymi mianami, jak: „rosyjski Sokrates”, „rosyjski Orygenes”, „rosyjski Franciszek” „rosyjski Tomasz”, „rosyjski Boehme”, „rosyjski Carlyle” „rosyjski Newman”, „rosyjski Schelling”, i którego w pełni zasadnie można by również nazwać „rosyjskim Platonem” „rosyjskim Pascalem”, „rosyjskim Spinozą” „rosyjskim Kantem” „rosyjskim Heglem”, „rosyjskim Schopenhauerem”, „rosyjskim Teilhardem”, „rosyjskim Schelerem”. Wbrew pozorom nie ma w tym żadnej przesady. Sołowjow, którego powszechnie uznaje się za „pierwszego profesjonalnego” filozofa rosyjskiego, próbował skutecznie syntezować opozycyjne wobec siebie tradycje XIX-wiecznej myśli rosyjskiej (Czaadajew, słowianofilstwo, okcydentalizm, Jurkiewicz) oraz powiązać je ze wszystkimi znaczącymi kierunkami filozofii europejskiej. W tym znaczeniu był on znakomitym spadkobiercą XIX-wiecznej filozofii rosyjskiej. Ale też jakość jego syntezy, a szczególnie jej europejskie wzbogacenie, uczyniło zeń bezpośredniego poprzednika i intelektualnego proroka całej plejady rosyjskich myślicieli wieku XX. Wszyscy oni – niezależnie od różnorodności swych stanowisk – nie mieli wątpliwości co do Sołowjowowskich korzeni swego myślenia. Wymienić tu powinniśmy: Nikołaja Bierdiajewa, Siergieja Bułgakowa, Jewgienija Trubieckoja, Pawła Florenskiego, Lwa Karsawina, Lwa Szestowa, Fiodora Stiepuna, Dymitra Mereżkowskiego, Iwana Iljina, Nikołaja Łosskiego, Siemiona Franka, Georgija Fłorowskiego, Georgija Fiodotowa, Wasilija Rozanowa, Wiaczesława Iwanowa. Nawet tradycja rosyjskiego marksizmu nie była całkowicie odrębna wobec Sołowjowa. Zupełnie nieźle mieści się w planie Sołowjowowskiego oddziaływania projekt tzw. bogostroitielstwa, realizowany przez grono humanizujących marksistów (Bogdanow, Łunaczarski, Bazarow, Gorki), jak i silny przez długi czas w rosyjskim marksizmie motyw aktywizmu i prometeizmu (istotny, poza bogostroitielami, w niektórych tekstach Lenina, Trockiego, Preobrażenskiego).
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!