Do poprawnego działania strony wymagana jest włączona obsługa JavaScript

Corneille. (Nie)klasyczny dramat polityczności [TPCT 444]

Corneille. (Nie)klasyczny dramat polityczności [TPCT 444]

Klasyk francuskiego dramatu. Figura, której twórczość wciąż żyje na scenie, ale i wywołuje dyskusje w kontekście idei politycznych czy szerzej – filozofii. Choć powszechnie uznawany za twórcę, który wpisuje się w ramy klasycyzmu, to jego dramaty ukazują napięcia, które jednocześnie odzwierciedlają fundamentalne dylematy polityczności, zarówno na tle epoki, jak i w uniwersalnym sensie, często zresztą naruszając konwencje.

Corneille, bo przecież o nim mowa, zdaje się wplatać swoje dzieła w ten sam dramat, który wieki później stanie się ożywczy dla myśli takich myślicieli jak Carl Schmitt czy Leo Strauss, a może i Eric Voegelin, a zatem obraz polityczności, który emanuje z jego twórczości, staje się pewnym punktem odniesienia dla rozważań daleko przekraczających czy to antyczny anturaż, czy praxis absolutyzmu ustanawianego przez kardynała Richelieu – ponieważ próbuje uchwycić jej naturę tego napięcia. Czym zatem jest twórczość Corneille’a?

Już samo umiejscowienie tego francuskiego mistrza dramatu w tradycji literatury wydaje się nieco paradoksalne, jeśli zwrócimy uwagę na tematykę jego najważniejszych sztuk. Czyż bohaterowie „Cyda” i „Horacjusza” nie tkwią w nieustannej walce nie tylko o własną tożsamość, ale również o zasadność swojego działania w szerszej sferze publicznej? W tym sensie Corneille wydaje się dramatopisarzem, który przygląda się polityczności jako scenie, na której nie zawsze wygrywają cnoty moralne, lecz raczej spryt, roztropność i umiejętność działania (dziś śmiało powiedzielibyśmy w modny sposób – sprawczość). To, co wydaje się kluczowe dla Corneille’a, to zrozumienie tragizmu jednostki w kontekście politycznych zależności. W „Cydzie” Rodrigo zostaje zmuszony do wyboru między miłością do Chimeny a obowiązkiem wobec swojego rodu, którego lojalność wymaga pomsty na ojcu ukochanej. Później w podobnej sytuacji zostaje postawiona sama Chimena. Zarysowuje się owo napięcie między wolą jednostki a powinnością wobec wspólnoty politycznej. Polityczność w dramatach Corneille’a nie jest zatem wyłącznie zewnętrznym kontekstem działania, lecz wewnętrzną strukturą. Równocześnie ten tragizm, paradoksalnie, przybliża nas do bardziej nowoczesnej, a nawet, w jakimś sensie, postklasycznej wizji dramatu.

Jednym z kluczowych zagadnień w myśli politycznej, które można odnaleźć u Corneille’a, jest problem suwerenności wspólnoty politycznej a obowiązek wobec własnej rodziny czy siebie samego. Jest to swego rodzaju kontynuacja greckiej tragedii, gdzie porządki często równorzędne, ale na innych płaszczyznach pozostają w stałym i nierozwiązywalnym konflikcie. W „Horacjuszu” Corneille podejmuje tę kwestię w subtelnej analizie odpowiedzialności politycznej i konieczności podjęcia trudnej decyzji, której konsekwencje rzutują na całą wspólnotę. Polityka, w rozumieniu Corneille'a, wykracza poza granice osobistych dramatów bohaterów – staje się przestrzenią decyzyjności, która nie może zignorować wagi historii i powinności wobec przyszłości. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, że bohaterowie Corneille’a nie tylko dążą do realizacji swoich osobistych ambicji, ale ich działanie jest zawsze osadzone w szerszym kontekście. W tym sensie Corneille, mimo swojej stylistycznej dyscypliny i klasycznych wzorców, a nawet wątków, wprowadza do swojej dramaturgii zalążki problemów, które będą eksploatowane przez nowoczesnych filozofów politycznych. Jego bohaterowie uwikłani w niechybny konflikt – często na granicy dwóch suwerenności – otwierają uniwersalne pytania o naturę polityki, odpowiedzialności czy konfliktu idei.

Tym, co wyróżnia autora „Cyda” spośród innych dramaturgów jego epoki, jest sposób, w jaki jego postacie podchodzą do kwestii honoru i cnoty. O ile tradycja klasyczna podkreśla harmonię między dobrem jednostki a dobrem wspólnoty, to u Corneille’a ta harmonia jest stale podważana. Bohaterowie, jak Rodrigo czy Horacjusz, nieustannie zmagają się z koniecznością wyboru między osobistą lojalnością a lojalnością wobec wyższego, często abstrakcyjnego porządku politycznego. Ich wybory, choć w swej istocie tragiczne, ukazują napięcie pomiędzy różnymi sferami życia publicznego i prywatnego, co czyni Corneille’a zarówno czerpiącego pełnymi garściami z klasycznych wątków, ale jednocześnie też prekursorem nowoczesnej analizy polityczności. Nie sposób mówić o twórczości Corneille’a bez odniesienia się do jego specyficznego podejścia do władzy. W jego dramatach widzimy bowiem nie tylko zarysowane wyżej napięcie, ale także subtelne podważanie absolutyzmu, który coraz bardziej dominował w politycznym krajobrazie XVII-wiecznej Francji.

Możemy też tu dostrzec frapujący paradoks. Chociaż jego twórczość jest często postrzegana jako podporządkowana regułom klasycznej dramaturgii, to same sztuki pokazują, że i te reguły mogą zostać podważone. W tym sensie jest dramatopisarzem antynomii, twórcą, który świadomie balansuje na granicy między klasycznym porządkiem a jego nieuchronnym rozpadem. Ostatecznie, czy można więc uznać Corneille’a za pisarza klasycznego w pełnym tego słowa znaczeniu? Jego twórczość wydaje się bardziej złożona. Odnajdujemy zalążki nowoczesnej refleksji nad politycznością i suwerennością jednostki, a zarazem szukanie narzędzi to tej opowieści wśród antycznej frazy i tragicznych paradoksów. Tworzył w czasach, które ciągle dążyły do klasycznej harmonii, naruszone już zostały mocno zębem Makiawela, szczególnie we Francji – i to napięcie jest wyczuwalne w jego dramatach.

W tym numerze - w 340 rocznicę śmierci tego francuskiego dramatopisarza - zdajemy pytania nie tylko o miejsce Corneille’a w kanonie klasycznym, ale również o to, czy jego dramaty ciągle rezonują? Czy filozofia polityki wg autora „Cyda”, mówi nam coś więcej zarówno o rzeczywistości jego czasów, ale może też o naturze polityczności jako takiej? Co nam pozostawił w spadku ten nieklasyczny klasyk?

Jan Czerniecki

 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury

05 znak uproszczony kolor biale tlo RGB 01

 


Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!

Wpłać darowiznę
100 zł
Wpłać darowiznę
500 zł
Wpłać darowiznę
1000 zł
Wpłać darowiznę

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o nowościach, aktualnych promocjach
oraz inne istotne wiadomości z życia Teologii Politycznej - dodaj swój adres e-mail.