Jest to niewątpliwie najbardziej osobisty, w pełni i bezlitośnie otwarty dokument, jakim dysponujemy w odniesieniu do ważnego etapu jego życia.
Jest to niewątpliwie najbardziej osobisty, w pełni i bezlitośnie otwarty dokument, jakim dysponujemy w odniesieniu do ważnego etapu jego życia.
Dziennik moskiewski
Walter Benjamin
wydawca: Aletheia
ilość stron: 220
Przedmowa
Gershom Sholem
Moskiewski dziennik Waltera Benjamina z jego dwumiesięcznego pobytu w Moskwie od 6 grudnia 1926 do końca stycznia 1927 roku stanowi, na ile znam jego teksty, rzecz zupełnie szczególną. Jest to niewątpliwie najbardziej osobisty, w pełni i bezlitośnie otwarty dokument, jakim dysponujemy w odniesieniu do ważnego etapu jego życia. Nie może się z nim mierzyć żadna z zachowanych prób dziennikowych zapisków, które zwykle urywały się po kilku stronach, ani bardzo osobiste wypowiedzi z 1932 roku, gdy zamierzał odebrać sobie życie.
Mamy tu zamknięty w sobie tekst o ważnym dla Benjamina wycinku życia, podany zupełnie bez cenzury, a to znaczy: nieocenzurowany przez samego autora. Wszystkie znane dotąd, zachowane listy do różnych osób mają zawsze określone ukierunkowanie – może nawet należałoby powiedzieć: określoną tendencję – odpowiednio do danego adresata. Wszystkim tym listom brakuje wymiaru cechującego tylko bezwzględnie szczery spór i rozliczenie z sobą, w nich właśnie się otwierającego. Tylko tu dochodzą do głosu rzeczy, które nigdzie indziej nie znalazły wyrazu w tekście. Zapewne, tu i tam, na przykład w aforystycznych aluzjach, znajdziemy u niego odniesienia do takich rzeczy, ale pozostają one ostrożne, „odkażone”, przechodzą przez autocenzurę. Tu zaś pojawiają się w pełnym i uwydatnionym pierwotnym kontekście, o którym nie dają wyobrażenia nieliczne zachowane listy Benjamina z Moskwy – jeden do mnie, a drugi do Juli Radt.
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!