9 października w siedzibie Teologii Politycznej przy ul. Koszykowej 24/7 odbyła się niecodzienna debata. O relacjach między religią i polityką rozmawiali intelektualiści reprezentujący trzy różne tradycje: Andriej Kurajew – rosyjski duchowny prawosławny i teolog, John Milbank teolog i filozof anglikański oraz Dariusz Karłowicz, filozof, współzałożyciel Teologii Politycznej. Debatę prowadziła Barbara Schabowska z TVP Kultura
Spotkanie rozpoczęło się od przybliżenia przez każdego z dyskutantów kwestii relacji między religią a polityką w kraju, z którego pochodzi.
Prof. Andriej Kurajew stwierdził, że kwestia dominacji państwa nad kościołem w Rosji jest dyskutowana, ale hierarchowie prawosławni nie postrzegają owej dominacji jako problemu. Anegdotycznie zaznaczył również antropologiczne różnice między płciami i skonkludował, że target rosyjskiego kościoła prawosławnego to głównie kobiety w średnim i w starszym wieku, co niesie za sobą określone konsekwencje, biorąc pod uwagę, że, jak stwierdził, osoby te nie należą do grupy, którą moglibyśmy nazwać polityczną. Wspomniał też o danych socjologicznych, według których kościół prawosławny cieszy się większym szacunkiem wśród zwolenników prezydenta Federacji Rosyjskiej – Wladimira Putina – czyli większości. Zaznaczył, że zadaniem i wyzwaniem na XXI wiek dla religii prawosławnej w Rosji jest niestanie się religią państwową lecz bycie religią ludu.
Prof. John Milbank odnosząc się do wypowiedzi rosyjskiego teologa i duchownego stwierdził, że jest faktem, iż w Rosji państwo nadal panuje nad kościołem. Mówiąc o relacji anglikanizmu i państwa orzekł o historycznej złożoności sprawy, częściowo dlatego, że anglikanizm był przedmiotem teologicznej kontestacji ze strony innych wyznań w ramach chrześcijaństwa. Prof. Milbank stwierdził, że nie postrzega siebie jako protestanta, a jego wiara jest zbliżona do katolicyzmu. Zwrócił również uwagę, że zasadniczy spór rozgrywa się nie tyle na linii protestantyzmu i katolicyzmu, ile erastianizmu, który wyraża idee kościoła jako swego rodzaju odgałęzienia państwa, a skłonnością liberalną, którą streszcza się w haśle „tendencja wigowska”. Prof. Milbank podkreślił, że obecność religii w życiu społecznym, szczególnie w czasach wiktoriańskich aż do XX wieku miała konsekwencje w braku silnych prądów komunistycznych i faszystowskich. Przypominając historię najnowszą prof. Milbank stwierdził, że sekularyzacja w Wielkiej Brytanii zaczęła znacząco postępować począwszy od rządów Margaret Thatcher, której politykę wprost nazwał największą siłą sekularyzacyjną w polityce brytyjskiej, mimo że sama Thatcher formalnie była chrześcijanką. Według prof. Milbanka usunięcie chrześcijaństwa jako substancjalnej treści wypełniającej wspólnotę polityczną, sprawia, że w jego miejscu pozostaje olbrzymia próżnia, która, jako intelektualno-duchowa pustka jest coraz bardziej dostrzegalna we współczesnej Wielkiej Brytanii. Przywołując dane statystyczne zauważył, że odsetek osób określających się, nawet w formalnym sensie, jako anglikanie jest niezwykle skromny. Wyłuszczył również fenomen stopniowego zanikania obrony wartości chrześcijańskich w sferze publicznej, zwłaszcza w palących problemach światopoglądowych i filozoficznych, które stopniowo przechodzą do sfery tematów niedyskutowalnych i, pozornie, ostatecznie rozstrzygniętych.
Dariusz Karłowicz z kolei podkreślił, że Polska jest kulturowo i politycznie wyjątkowym przypadkiem, ponieważ nigdy nie istniała Polska niechrześcijańska. Polska wspólnota państwowa jest nieodłącznie związane z katolicyzmem, bowiem to chrześcijański chrzest ową wspólnotę powołał do życia. Jest zatem katolicyzm niejako „w DNA Polaków” i organizuje również ich sposób myślenia o polityce, w którym odniesienie do transcendencji jest niezwykle istotne. Jako socjologiczne potwierdzenie owej tezy, dr Dariusz Karłowicz przytoczył dane, z których wynika, że w każdą niedzielę we mszy świętej uczestniczy 40% Polaków, co w skali popularności czyni kościół w Polsce fenomenem na tle Europy. Zdaniem Karłowicza powoduje to też problem na linii religia – polityka, czyli jak zachować sytuację, w której obie sfery nie są ze sobą ani błędnie utożsamione ani wymieszane.
Poniedziałkowa dyskusja o religii i polityce składała się z trzech różnych opowieści, tak w formie jak i w treści, o trzech różnych modelach kulturowo-religijno-politycznych występujących w krajach, które reprezentowali dyskutanci. Debata w redakcji Teologii Politycznej poprzedziła międzynarodową konferencję „Europa – kryzys i nadzieja”, która odbyła się 10 października w Zamku Królewskim. Zapis całości w materiale wideo poniżej.
Marcin Pasierbski
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!