Lata 2007-2010 to niezwykle ciekawy czas krystalizacji polityki Polski jako silnego gracza wewnątrz Unii Europejskiej, potęgi regionalnej i podmiotu międzynarodowego. Właśnie ten okres posłużył za materiał do analizy młodemu, lecz doświadczonemu politykowi, historykowi i dyplomacie Pawłowi Kowalowi. Uwzględniając bogatą tradycję historyczną polskiej polityki zagranicznej i pielęgnowane przez stulecia wartości narodowe, dokonuje on – z perspektywy polityka nowego pokolenia – głębokiej analizy współczesnej polityki zagranicznej Polski rozważanej przez pryzmat jej wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań.
Lata 2007-2010 to niezwykle ciekawy czas krystalizacji polityki Polski jako silnego gracza wewnątrz Unii Europejskiej, potęgi regionalnej i podmiotu międzynarodowego. Właśnie ten okres posłużył za materiał do analizy młodemu, lecz doświadczonemu politykowi, historykowi i dyplomacie Pawłowi Kowalowi. Uwzględniając bogatą tradycję historyczną polskiej polityki zagranicznej i pielęgnowane przez stulecia wartości narodowe, dokonuje on – z perspektywy polityka nowego pokolenia – głębokiej analizy współczesnej polityki zagranicznej Polski rozważanej przez pryzmat jej wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań.
Krajobrazy z mistralami w tle
Paweł Kowal
wydawca: Ośrodek Myśli Politycznej
ilość stron: 256
Przedmowa
Borys Tarasiuk
Lata 2007-2010 to niezwykle ciekawy czas krystalizacji polityki Polski jako silnego gracza wewnątrz Unii Europejskiej, potęgi regionalnej i podmiotu międzynarodowego. Właśnie ten okres posłużył za materiał do analizy młodemu, lecz doświadczonemu politykowi, historykowi i dyplomacie Pawłowi Kowalowi. Uwzględniając bogatą tradycję historyczną polskiej polityki zagranicznej i pielęgnowane przez stulecia wartości narodowe, dokonuje on – z perspektywy polityka nowego pokolenia – głębokiej analizy współczesnej polityki zagranicznej Polski rozważanej przez pryzmat jej wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań. Widać w niej, że autor mimo swego młodego wieku, ma za sobą poważną szkołę działacza państwowego − badacza, dyplomaty, polityka, deputowanego do Parlamentu Europejskiego.
Zaproponowany wybór artykułów odkrywa przed nami talent publicystyczny autora − kronikarza, który w sposób zachwycający, a czasem wręcz niepokojąco sugestywny przedstawia ważne wydarzenia w polityce zagranicznej ostatnich lat, których w różnej mierze był świadkiem lub uczestnikiem. W każdym z artykułów jego mistrzostwo kronikarskie w końcu ustępuje jednak charyzmie polityka i umiejętności dokonania dokładnej oceny politycznej, a czasem wręcz ostrej krytyki. Obiektem tej ostatniej bywa tu niekiedy polski rząd kierowany przez Donalda Tuska, w szczególności w sprawach „polityki wschodniej”. Innym razem „dostaje” się również światowym „ciężkim atletom”, jak w przypadku krytyki prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy’ego za uchybienia w uregulowaniu gruzińsko-rosyjskiego konfliktu wojennego w sierpniu 2008 roku. Paweł Kowal wskazuje na dwie poważne pomyłki prezydenta Francji − kraju przewodniczącego wówczas w UE − jako mediatora w konflikcie: 1) faktyczne uznanie podczas konferencji w Moskwie prawa Federacji Rosyjskiej do interwencji w imię obrony praw Rosjan za granicą; 2) brak zapisu o integralności terytorialnej Gruzji w planie Miedwiediew-Sarkozy. Polski dyplomata krytykuje Sarkozy’ego nie tylko za ustępstwa wobec Rosji, ale również za niezdolność UE do przestrzegania fundamentalnych wartości, w szczególności nienaruszalności zasady integralności terytorialnej. Słusznie podkreśla, że Polska zarówno poprzez bezzwłoczne włączenie się prezydenta Lecha Kaczyńskiego w powstrzymanie agresji rosyjskiej przeciwko Gruzji, jak też politykę wschodnią w ogóle, udowodniła, że może być kłopotliwą dla partnerów w UE, zmuszając ich do przestrzegania deklarowanych idei.
przeczytaj całą przedmowę, fragment książki oraz spis treści
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!