Przypomina się stary dowcip radia Erewań
Na portalu wPolityce.pl ukazał sie tekst o Teologii Politycznej w pałacu prezydenta Komorowskiego. Tekst ten z powodzeniem mógłby ukazać się w „Gazecie Wyborczej” sygnowany na przykład przez Agnieszkę Kublik. Oszczędzilibyśmy sobie złoścliwości, ale w tym przypadku nie możemy. Chodzi bowiem o portal, który szczyci się tym, że przywraca polskiemu dziennikarstwu profesjonalne standardy i rzetelność.
Wzrusza nas skromność bezimennego funkcjonariusza frontu ideologicznego, który podpisał ten tekst tylko inicjałami. Niestety jego profesjonalizm nie dorównuje jego skromności. Tekst jest doskonałym przykładem „dziennikarstwa” którego celem jest wyłącznie „przywalić w słusznej sprawie”. Jego autor w ogóle nie skontaktował się z redakcją Teologii Politycznej w celu zweryfikowania podstawowych faktów. W efekcie powstał tekst, w którym ćwierćprawdy pomieszane są z insynuacjami.
Kiedy czyta się ten tekst przypomina się stary dowcip Radia Erewań: podobno na Placu Czerwonym rozdają zegarki. Tak na prawdę jednak nie zegraki tylko rowery, nie rozdają tylko kradną i nie w Moskwie, tylko w Leningradzie.
Marek Cichocki, Dariusz Gawin, Dariusz Karłowicz
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!