Dwa obrazy Nawiedzenia pędzla młodej artystki prezentowane są na wystawie w podziemiach katedry św. Floriana w Warszawie a od najbliższego czwartku 28 listopada 2024 do 5 stycznia 2025 r. w Zamku Ujazdowskim w Warszawie można będzie oglądać wystawę Ewy Czwartos pt. „Vitruvian Women”. Przewrotny tytuł ekspozycji odsłania tematykę płócien.
Tytuł wystawy malarstwa Ewy Czwartos Vitruvian Women odsyła do znamiennego dla wszystkich dzieł artystki zabiegu, którym jest czytanie na nowo utrwalonych w kulturze scen i motywów. Określenie „witruwiański” nasuwa na ogół jednoznaczne skojarzenia nie tyle z samą pracą starożytnego architekta, ile z dziełem Leonarda da Vinci, przedstawiającym ciało mężczyzny, wpisane w koło i kwadrat. A witruwiańskie kobiety? W centrum artystycznej wizji malarki znajdują się kobiety, pokazywane albo w sytuacji granicznej, albo zgoła odmiennej – niemalże idyllicznej.
Czwartos podejmuje tematy, które organizowały wyobraźnię wielkich mistrzów renesansu i baroku. Inspiruje się też dziełami polskich artystek XIX wieku oraz anonimowymi postaciami utrwalonymi na starych fotografiach. Kolejne realizacje przynoszą zerwanie z utrwaloną w kulturze ikonografią bądź inspirują twórczy dialog, w którym tradycja jest punktem wyjścia do poszukiwań o sobie samej i bohaterkach przeszłości bądź prowokuje do zabawy z widzem (Four Graces for Rafael).
Na obrazach pojawiają się postacie mitologiczne (Afrodyta, Atena, Hera) i bohaterki legend (Lukrecja), lecz malarka koncentruje uwagę na mniej eksploatowanych w kulturze momentach z ich życia. Lukrecja, której historię znamy z przekazu Liwiusza, na obrazie Non omnis moriar przedstawiona jest w momencie wyboru miejsca samobójczego ciosu, a nie tuż po ugodzeniu. Zmultiplikowana sylwetka bohaterki odzwierciedla wielość doświadczanych przez nią emocji, a dramatyzm jej losu wzmacnia rozdźwięk między roślinną ornamentyką płótna a powagą przedstawianej sytuacji. Ciało bohaterki jest nagie, ale nie gołe. Bohaterka zrywa misterne pajęczyny przypominające ozdobne koronki, podobnie jak artystka zrywa z narracjami pokrytymi kurzem.
Multiplikacja, zabieg znamienny dla twórczości Czwartos, obejmuje nie tylko wizerunki kobiet, ale także motywy kwiatowe i temporalne. Uderzają one swoją obfitością, lecz nie pełnią jedynie funkcji zdobniczego ornamentu – odsyłają do symboliki utrwalonej między innymi za pośrednictwem tak zwanej mowy kwiatów.
Ewa Czwartos jest świadoma tego, co zawdzięcza aktywistkom przełomu XIX i XX wieku. Na wystawie Vitruvian Women absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych kontynuuje problematykę poruszaną we wcześniejszych dziełach. Jej sztuka nie przynosi łatwych odpowiedzi. Misternie malowane opowieści o losie kobiet i ich działaniach emancypacyjnych tworzą wielopoziomową narrację, w którą widz musi się zanurzyć.
***
Wernisaż: 28 listopada 2024 r. o godz. 19:00
Wystawa prezentowana jest w Centrum Sztuki Współczesnej – Zamek Ujazdowski w Sali {Project Room}, która znajduje się na pierwszym piętrze Zamku Ujazdowskiego, nad kinem.
Wystawa otwarta: wtorek – niedziela 11:00 – 19:00; czwartek 11:00 – 20:00 (W czwartki wstęp wolny).
W poniedziałki nieczynne.
Ostatnie wejście pół godziny przed zamknięciem.
➤ Ewa Czwartos – Maluję kobiety. Głównie kobiety [SYLWETKA]
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!