Do poprawnego działania strony wymagana jest włączona obsługa JavaScript

Eugenika i inne zło - Gilbert Keith Chesterton

Wiem, że wielu adeptów eugeniki ma zupełnie niewinne i humanitarne intencje i że byliby szczerze zaskoczeni moim punktem widzenia. Ale jest tak jedynie dlatego, że zło zawsze zwycięża za sprawą skończonych naiwniaków i we wszystkich wiekach spotyka się tragiczny w skutkach sojusz potwornej naiwności i potwornego grzechu.

Wiem, że wielu adeptów eugeniki ma zupełnie niewinne i humanitarne intencje i że byliby szczerze zaskoczeni moim punktem widzenia. Ale jest tak jedynie dlatego, że zło zawsze zwycięża za sprawą skończonych naiwniaków i we wszystkich wiekach spotyka się tragiczny w skutkach sojusz potwornej naiwności i potwornego grzechu.

 

 

 

 

Eugenika i inne zło

Gilbert Keith Chesterton

wydawca: Wydawnictwo Diecezjalne i Drukarnia w Sandomierzu

ilość stron: 280

 

 

Czym jest eugenika?

Najmądrzejszą rzeczą na świecie jest krzyczeć, zanim się zostanie rannym. Nie ma po co krzyczeć, będąc już rannym – zwłaszcza śmiertelnie. Mówi się, że społeczeństwo jest niecierpliwe, ale mądrzy historycy wiedzą, że większość tyranii mogła zaistnieć dlatego, że ludzie reagowali zbyt wolno. Często konieczny jest opór wobec tyranii, która jeszcze nie istnieje. Nie ma co mówić, ze spokojnym optymizmem, że coś dopiero wisi w powietrzu. Cios topora można odparować tylko wtedy, gdy topór jest w powietrzu.

Obecnie istnieje pewna koncepcja działania, pewien kierunek myślowy, zbiorowy i charakterystyczny jak każdy z tych, których wyodrębnienie pozwala nam opisywać historię. Jego istnienie jest faktem, takim jak ruch oksfordzki, purytanie z Długiego Parlamentu, janseniści czy jezuici; jest on czymś, co można wskazać, o czym można dyskutować i co wciąż można zniszczyć. Dla wygody nazywam go „eugeniką”, a na następnych stronach postaram się udowodnić, że należy go zniszczyć. Wiem, że dla różnych ludzi oznacza on różne rzeczy, ale jest tak jedynie dlatego, że zło zawsze posługuje się dwuznacznością. Wiem, że eugenikę chwali się za jej idealizm i wspaniałomyślność; że złotousta retoryka mówi o czystszym macierzyństwie i szczęśliwszej potomności. Ale jest tak jedynie dlatego, że złu zawsze się pochlebia, jak Furiom, które nazywano „łaskawymi”. Wiem, że wielu adeptów eugeniki ma zupełnie niewinne i humanitarne intencje i że byliby szczerze zaskoczeni moim punktem widzenia. Ale jest tak jedynie dlatego, że zło zawsze zwycięża za sprawą skończonych naiwniaków i we wszystkich wiekach spotyka się tragiczny w skutkach sojusz potwornej naiwności i potwornego grzechu.

 

przeczytaj cały rozdział książki oraz przejrzyj jej spis treści


Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych 52 numerów TPCT w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!

Wpłać darowiznę
100 zł
Wpłać darowiznę
500 zł
Wpłać darowiznę
1000 zł
Wpłać darowiznę

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o nowościach, aktualnych promocjach
oraz inne istotne wiadomości z życia Teologii Politycznej - dodaj swój adres e-mail.