Maryja solidaryzuje się tu z ubogimi i pokornymi oraz wysławia dzieła Pańskie.
W pobożności maryjnej od początku istniały dwa nurty: jeden przedstawiał Maryję raczej zwróconą wraz z Chrystusem ku nam, nurt ten wskazywał na Jej podobieństwo do Chrystusa, a pobożność ta była przede wszystkim do Maryi. Drugi nurt podkreślał podobieństwo Maryi do Kościoła i ukazywał Ją zwróconą wraz z wierzącymi ku Chrystusowi. Maryja jest typem i wzorem Kościoła. Pobożność ta więc jest raczej na wzór Maryi i skłania do naśladowania Jej.
O ile np. Salve Regina jest modlitwą znajdującą się zdecydowanie w tym pierwszym nurcie, o tyle Magnificat – pieśń Maryi, można umieścić raczej w tym drugim. Maryja solidaryzuje się tu z ubogimi i pokornymi oraz wysławia dzieła Pańskie.
Magnificat to tekst, który wygłasza Maryja w odpowiedzi na pozdrowienie św. Elżbiety. Jest to tekst poetycki, przypominający hymny, wygłaszane przez postaci starotestamentalne, np. Anna, matka Samuela.
Maryja nazywa siebie tu służebnicą, a cały Kościół według wielowiekowej tradycji łączy się z Nią w tej pieśni. Czci zaś Ją w różnorodny sposób, wypełniając Jej proroctwo: „Oto odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia”.
Tekst ten wszedł na stałe do Liturgii godzin jako kantyk w Nieszporach, dlatego doczekał się wielu opracowań muzycznych.
Proponuję zatem mój subiektywny wybór najciekawszych z nich.
Na początek fragment Magnificatu Guillaume Dufaya w wykonaniu La Capella Reial De Catalunya pod dyrekcją Jordi Savalla .
Oczywiście sławne Vespro della Beata Vergine Claudia Monteverdiego nie mogło się obyć bez Magnificatu. Oto fragment w wykonaniu Concerto Italiano pod dyrekcją Rinalda Alessandriniego .
Marc-Antoine Charpentier skomponował przepiękny 3-głosowy Magnificat, oparty na stałym basie, o tanecznym rytmie, zupełnie nieprzystającym do sfery sacrum. A jednak to jeden najpiękniejszych utworów jakie znam. Polecam wykonanie Les Arts Florissants pod dyrekcją Williama Christiego .
I wreszcie Jan Sebastian Bach. Magnificat w kościele protestanckim jest tekstem bardzo poważanym, mimo maryjnego sensu. Wykonywany jest zwykle na Boże Narodzenie. Bach opracował go niezwykle starannie i uczynił z niego gigantyczne dzieło muzyczne. Tu polecam mój ulubiony fragment Et misericordia, śpiewa Philippe Jaroussky - kontratenor i Toby Spence – tenor .
Antonina Karpowicz-Zbińkowska
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!