4 sierpnia trwają ciężkie walki w Al. Jerozolimskich. Od mostu Poniatowskiego ku Grójeckiej przebija się od rana niemiecka jednostka 19. dywizji pancernej.
W nocy z 3 na 4 sierpnia Powstańcy opanowują parter gmachu PAST-y przy ul. Zielnej. Po zaciętej walce, o świcie Powstańcy opuszczają budynek. Na wschód od obsadzonego przez Niemców Krakowskiego Przedmieścia umacnia swe pozycje zgrupowanie „Krybar”. W Śródmieściu południowym Powstańcy przeprowadzają udany nocny atak na „Soldatenheim” w gimnazjum im. Królowej Jadwigi. Sztab Komendy Okręgu AK przenosi się ze zburzonego hotelu „Victoria” do gmachu PKO na rogu Świętokrzyskiej i Jasnej. Oddziały kpt. Józefa Krzyczkowskiego „Szymona” przegrupowują się w rejonie Izabelina, Sierakowa i Truskawia. Na Żoliborzu następuje umocnienie pozycji powstańczych, będących w stałej styczności bojowej z wrogiem. Oddziały ppłk. Mieczysława Niedzielskiego „Żywiciela” opanowują teren pomiędzy pl. Wilsona i pl. Inwalidów oraz Al. Wojska Polskiego. Na Woli Niemcy kontynuują natarcie na barykady na Wolskiej i Górczewskiej. Niemieckie samoloty wspierają działania piechoty i utrudniają obronę oddziałom powstańczym. Oddziały ppłk. Jana Mazurkiewicza „Radosława” nacierają na getto bez sukcesu. Heinrich Himmler przysyła odsiecz pod dowództwem gen. policji Heinza Reinefartha i dowódcy brygady SS, Oskara Dirlewangera, rozlokowujących swe oddziały w zachodniej części Woli. Z Okęcia na Ochotę przechodzi brygada RONA gen. Kamińskiego, rozpoczynając okrutne mordy, gwałty, grabieże i podpalenia. Trwa opór niewielkich powstańczych oddziałów. Toczą się krwawe walki na Mokotowie. Niemcy mordują ok. 200 osób w rejonie ul. Olesińskiej. W Pałacu Blanka ginie poeta – pchor. Krzysztof Kamil Baczyński „Krzyś”, żołnierz batalionu „Parasol”.
Źródło 1944.pl
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!