Witold Wojtkiewicz jest artystą zarazem znanym i nieznanym. Większość z nas kojarzy go z obrazów takich jak „Marionetki”, „Turniej” czy „Porwanie królewny”, które prowokowały kolejnych badaczy i komentatorów do interpretacji, bądź to w kluczu egzystencjalistycznym, bądź to psychoanalitycznym. Dzięki nim w melancholijnych twarzach małych księżniczek i rycerzy zobaczyliśmy odbicie własnych niepokojów oraz utajonych pragnień.
Najtrafniej ujęła to Szymborska, pisząc o autorze „Korowodu dziecięcego”:
„Rzeczy najważniejsze mówią o nim jego obrazy. Gdybym w jednym nieudolnym zdaniu chciała to streścić, brzmiałoby to mniej więcej tak: Życie jest krótkotrwałą huczną maskaradą, a ci, którzy biorą w niej udział, są tylko kolorowymi przebierańcami nicości”.
Ale jest także inny Wojtkiewicz – obdarzony niezwykłą ostrością widzenia karykaturzysta z socjalistycznego „Naprzodu”, dandys rozsmakowany w estetyce brzydoty i twórca wadzący się z Bogiem w „Krucjacie dziecięcej” oraz „Chrystusie i dzieciach”. W tych dwóch ostatnich dostrzec można człowieka, który na serio potraktował propozycję, jaką dla współczesnego świata miało chrześcijaństwo. Być może ten współtwórca „antykatolickiego imaginarium” znalazł ukojenie w religii albo w wytwarzanych przez nią formach niczym jego „Wiejski chłopiec grający na organkach”. Jakkolwiek było pozostały po Wojtkiewiczu obrazy, o których André Gide pisał, że choć dla „profana mogłyby się wydać szare”, to zachwycają „dziwną harmonią tonu, bolesną fantazją rysunku, patetyczną i pełną wzruszenia grą kolorów”. Czy nie tego właśnie oczekujemy wciąż po sztuce, która nie chce zatrzymywać się na aktualnych problemach?
O Witoldzie Wojtkiewiczu i splocie sztuki z wiarą rozmawiałem z dr Piotrem Kopszakiem, dyrektorem Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!
Michał Strachowski, art director Teologii Politycznej. Związany z Fundacją od 2014 r. Autor projektów graficznych, okładek książek i tygodnika „Teologia Polityczna Co Tydzień”. Absolwent londyńskiego King’s College, doktorant na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.