(Rz 3,21-29)
Teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu różnicy: wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie. Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi. Chciał przez to okazać, że sprawidliwość Jego względem grzechów popełnionych dawniej - za dni cierpliwości Bożej - wyrażała się w odpuszczaniu ich po to, by ujawnić w obecnym czasie Jego sprawiedliwość, i [aby pokazać], że On sam jest sprawiedliwy i usprawiedliwia każdego, który wierzy w Jezusa. Gdzież więc podstawa do chlubienia się? Została uchylona! Przez jakie prawo? Czy przez prawo uczynków? Nie, przez prawo wiary. Sądzimy bowiem, że człowiek osiąga usprawiedliwienie przez wiarę, niezależnie od pełnienia nakazów Prawa. Bo czyż Bóg jest Bogiem jedynie Żydów? Czy nie również i pogan? Zapewne również i pogan.
(Ps 130,1-6)
REFREN: Bóg miłosierny daje odkupienie
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
Panie, wysłuchaj głosu mego.
Nachyl Twe ucho
na głos mojego błagania.
Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie,
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia,
aby ze czcią Ci służono.
Pokładam nadzieję w Panu,
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie.
Dusza moja oczekuje Pana
bardziej niż strażnicy poranka.
(J 14,6)
Ja jestem drogą prawdą, i życiem, nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
( Łk 11,47-54)
Jezus powiedział do faryzeuszów i uczonych w Prawie: Biada wam, ponieważ budujecie grobowce prorokom, a wasi ojcowie ich zamordowali. A tak jesteście świadkami i przytakujecie uczynkom waszych ojców, gdyż oni ich pomordowali, a wy im wznosicie grobowce. Dlatego też powiedziała Mądrość Boża: Poślę do nich proroków i apostołów, a z nich niektórych zabiją i prześladować będą. Tak na tym plemieniu będzie pomszczona krew wszystkich proroków, która została przelana od stworzenia świata, od krwi Abla aż do krwi Zachariasza, który zginął między ołtarzem a przybytkiem. Tak, mówię wam, na tym plemieniu będzie pomszczona. Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; samiście nie weszli, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli. Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby go podchwycić na jakimś słowie.
Komentarz
Oto przykład myślenia dogmatycznego w najgorszym tego słowa znaczeniu: Pan Jezus wskrzesił Łazarza, którego ciało już się rozkładało w grobie, czynił ponadto wiele innych cudów, a Jego wrogowie z góry wiedzą, że jest On szkodnikiem i zwodzicielem, i że należy Go odrzucić. Arcykapłan Kajfasz nawet racjonalizuje tę nienawiść do Jezusa i uzasadnia konieczność zabicia Go dobrem narodu: bo jeśli Go nie zabijemy, przyjdą Rzymianie i zniszczą nam Świątynię i cały naród.
Kajfasz jest wstrząsającym przykładem, jak nienawiść potrafi zaślepić człowieka. Trzeba być w najgorszym stopniu przewrotnym, żeby Syna Bożego i Zbawiciela uznać za szkodnika i niosącego zagrożenie. I tylko nienawiść może do tego stopnia zmącić zmysł moralny w człowieku, że ktoś zacznie sobie obliczać, że poprzez zamordowanie kogoś niewinnego da się osiągnąć jakieś realne dobro.
"Lepiej, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż gdyby miał zginąć cały naród". Kajfasz te słowa wypowiedział w swojej przewrotności i złej woli. Ewangelista wskazuje, że słowa te w zupełnie innym sensie są wielką i świętą prawdą: bo przecież Pan Jezus rzeczywiście umarł za innych, i to nie tylko za naród, ale za całą ludzkość.
Wspaniale skomentował ostatnie zdanie z dzisiejszej Ewangelii święty Augustyn. Chodzi o zdanie, że wrogowie Jezusa "wydali polecenie, aby każdy, ktokolwiek będzie wiedział o miejscu Jego pobytu, doniósł o tym, aby Go można było ująć". Św. Augustyn powiada: Jezus po dziś dzień przebywa w Kościele. Tam można Go spotkać i ująć. Ale jest tylko jedna metoda, żeby Go znaleźć: szukać Go trzeba sercem, a pochwycić Go można tylko miłością. Jeśli się stosuje inne metody, Jezus pozostanie nieuchwytny.
Zatem szukajmy Go sercem, pochwyćmy Go naszą miłością.
o. Jacek Salij
Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!