Do poprawnego działania strony wymagana jest włączona obsługa JavaScript

Ferdynand Polityczny myśli o tym, kto kogo wspiera

Ferdynand Polityczny zadumał się, gdy na pasku z napisem „Breaking News” przeczytał „Prezydent Obama wygłosi oświadczenie w sprawie Libii dziś. Albo jutro”.

 

 

 

 

 

 

 

 

Ferdynand  Polityczny zadumał się, gdy na pasku z napisem „Breaking News” przeczytał „Prezydent Obama wygłosi oświadczenie w sprawie Libii dziś. Albo jutro”.

Cóż może być trudnego w nazwaniu po imieniu odrażających czynów krwawego dyktatora mordującego z zimną krwią swój naród? – pomyślał.

A potem, wsłuchał się w przemówienie Muamara Kadafiego z czerwca 2008 roku, na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi w USA:

„Udowodnione jest, że w USA nie ma demokracji. Jest to raczej dyktatura, niewiele różniąca się od dyktatur Hitlera, Napoleona, Mussoliniego, Czynghis-Khana, Aleksandra Wielkiego i innych tyranów. W czasach szalonego Reagana, amerykański prezydent wydał rozkaz, aby wypowiedzieć wojnę Libii, aby okupować Libię, aby bojkotować Libię i tak dalej. Czy to jest demokracja, czy dyktatura?

Teraz w Ameryce są wybory. Pojawił się nagle czarny obywatel pochodzący z Kenii, z Afryki, muzułmanin, który studiował w islamskiej szkole w Indonezji. Nazywa się Obama. Podziwiają go wszyscy ludzie w świecie arabskim i muzułmańskim, i w Afryce. Witają go, modlą się za niego i za jego sukces, i mogą być nawet zaangażowani w zgodne z prawem wsparcie finansowe, aby pomóc mu wygrać wybory w Ameryce.

(...)

Mamy wciąż nadzieję, że ten czarnoskóry mężczyzna będzie odczuwał dumę ze swojej afrykańskiej i islamskiej tożsamości, i że będzie znał w Ameryce swoje prawa, i że odmieni w Ameryce zło na dobro, i że Ameryka zbuduje relacje, które będą dobrze służyć jej i innym narodom, szczególnie Arabom.”

Ferdynand Polityczny pomyślał, że gdyby pracował w jakiejś nieprzychylnej prezydentowi USA stacji telewizyjnej, emitowałby ten materiał bez przerwy. Ale, na szczęście, nie pracował.


Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych 52 numerów TPCT w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!

Wpłać darowiznę
100 zł
Wpłać darowiznę
500 zł
Wpłać darowiznę
1000 zł
Wpłać darowiznę

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o nowościach, aktualnych promocjach
oraz inne istotne wiadomości z życia Teologii Politycznej - dodaj swój adres e-mail.