"Żyjemy w pierwszej cywilizacji ateistycznej, czyli w cywilizacji, która utraciła związek z nieskończonością i wiecznością"
„Czasami czuję się jak bohater bajki, który tak długo walił głową w mur, że ten mur w końcu się rozwalił, a on został królem i rządził długo i szczęśliwie. To prowokuje mnie do ironicznego spojrzenia na samego siebie” – tak mówił o sobie zmarły w niedzielę Vaclav Havel, pisarz, dramaturg, przywódca opozycji demokratycznej w Czechosłowacji, pierwszy niekomunistyczny prezydent Czechosłowacji i Czech.
W listopadzie tego roku wypowiedział jeszcze pewne gorzkie zdania: „Żyjemy (...) w pierwszej cywilizacji ateistycznej, czyli w cywilizacji, która utraciła związek z nieskończonością i wiecznością. Dlatego przeważa w niej zawsze korzyść krótkotrwała nad długotrwałą. Ważne jest, czy jakaś inwestycja zwróci się w ciągu dziesięciu albo piętnastu lat, a mniej ważne, jak wpłynie na życie naszych potomków za lat sto”.
red
Proszę pamiętać, że Teologia Polityczna jest inicjatywą finansowaną przez jej czytelników i sympatyków. Jeśli chcą Państwo wspierać codzienne funkcjonowanie redakcji „Teologii Politycznej Co Tydzień”, nasze spotkania, wydarzenia i projekty, prosimy o włączenie się w ZBIÓRKĘ.
Każda darowizna to nie tylko ważna pomoc w naszych wyzwaniach, ale również bezcenny wyraz wsparcia dla tego co robimy. Czy możemy liczyć na Państwa pomoc?