Do poprawnego działania strony wymagana jest włączona obsługa JavaScript

Morfina - Szczepan Twardoch

Morfina - Szczepan Twardoch

Łeb pęka. Język jak wyschły, martwy ślimak, chropowaty.

Łeb pęka. Język jak wyschły, martwy ślimak, chropowaty.

 

 

 

 

Morfina

Szczepan Twardoch

wydawca: Wydawnictwo Literackie

ilość stron: 584

 

 

 

 

Rozdział I

Łeb. Smród.



Łeb pęka. Język jak wyschły, martwy ślimak, chropowaty. Podniebienie pod skorupą zaschniętej flegmy. Łeb pęka. Pustynia. Smród własnych wyziewów.



A więc obudził się? Obudził się? Nie obudził się. Jeszcze spać? Sen, zniknie cierpienie we śnie? Nie zniknie.



A we śnie... Był to sen?



Przeczytaj fragment książki

Przeczytaj recenzję książki Marty Kwaśnickiej


Czy podobał się Państwu ten tekst? Jeśli tak, mogą Państwo przyczynić się do publikacji kolejnych, dołączając do grona MECENASÓW Teologii Politycznej Co Tydzień, redakcji jedynego tygodnika filozoficznego w Polsce. Trwa >>>ZBIÓRKA<<< na wydanie kolejnych numerów naszego tygodnika w 2024 roku. Każda darowizna ma dla nas olbrzymie znaczenie!

Wpłać darowiznę
100 zł
Wpłać darowiznę
500 zł
Wpłać darowiznę
1000 zł
Wpłać darowiznę

Newsletter

Jeśli chcesz otrzymywać informacje o nowościach, aktualnych promocjach
oraz inne istotne wiadomości z życia Teologii Politycznej - dodaj swój adres e-mail.