W czwartek 29 kwietnia Filharmonia Narodowa w Warszawie poinformowała o śmierci Maestro Kazimierza Korda, wielkiego dyrygenta, przez ponad dwie dekady dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Narodowej, a od 2002 jej dyrektora honorowego.
„Trudno nam opisać Jego ogromny wkład w historię Filharmonii Narodowej, której sam był nierozerwalną częścią. Przez niemal ćwierć wieku mieliśmy zaszczyt pracować pod Jego kierownictwem. Jako Dyrektor wprowadził Filharmonię w jubileuszowy rok jej 100-lecia, przygotowując wówczas cykl wspaniałych koncertów z udziałem największych gwiazd sal koncertowych całego świata” – podaje Filharmonia Narodowa na Facebooku.
Kazimierz Kord urodził się 18 listopada 1930 na Podgórzu w Krakowie. W latach 1949-1955 studiował grę na fortepianie u Władimira Nilsena w Konserwatorium w Leningradzie, a od 1956 do 1960 dyrygenturę w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie pod kierunkiem Artura Malawskiego i Witolda Krzemińskiego. Był chórmistrzem i dyrygentem w Operze Warszawskiej (1960-1962), dyrektorem i kierownikiem artystycznym Miejskiego Teatru Muzycznego w Krakowie (1962-1969). W latach 1969-1973 pełnił funkcję dyrektora i kierownika artystycznego Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach. Później związał się z Filharmonią Narodową, od 1977 do 2001 był jej dyrektorem i kierownikiem artystycznym.
Odbył szereg wielkich zagranicznych tournée, występował z wieloma słynnymi orkiestrami świata. Nagrał wiele płyt, realizował spektakle w teatrach operowych w Nowym Jorku, Londynie, Monachium, Dusseldorfie, Amstardamie, Kopenhadze, San Francisco. Był dyrektorem muzycznym Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie (2005-2006).
„Maestro, nie zapomnimy nigdy tych lat Twej ciężkiej pracy, poświęcenia, stawianych nam wysokich wymagań, w których realizację Maestro zawsze najmocniej wierzył. Ale pamiętać też będziemy o Twojej niezwykłej skromności i życzliwości wobec każdego pracownika, niezależnie od stanowiska. W roku 120-lecia Filharmonii będzie nam Maestra brakować szczególnie. Łączymy się w bólu i wielkim smutku z Rodziną i Bliskimi Mistrza” – czytamy w oświadczeniu dyrekcji i pracowników Filharmonii Narodowej.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie…
Fot. PAP