Chociaż obie tradycje – katedralna i pustynno-monastyczna – są podobne, jeśli chodzi o liczbę godzin formalnej modlitwy codziennej, to ich treść jest uderzająco odmienna i wskazuje, że kryją się za nimi zupełnie inne koncepcje tej modlitwy. Oficjum katedralne miało silny wymiar eklezjalny: oto Kościół zbierał się na modlitwę, realizując swoje królewskie kapłaństwo poprzez składanie ofiary pochwalnej i dziękczynnej w imieniu całego stworzenia oraz poprzez zanoszenie próśb o zbawienie świata. Z drugiej strony, oficjum monastyczne skupiało się na cichej medytacji nad słowem Bożym i na błaganiach o duchowy wzrost oraz osobiste zbawienie. Ostatecznym celem tej modlitwy była duchowa formacja: mnich medytował nad Chrystusem , by wzrastać na Jego podobieństwo, i modlił się o konieczną do tego łaskę. Była to więc w istocie praktyka indywidualistyczna, a obecność czy nieobecność innych ludzi nie miała tu znaczenia.
Chociaż obie tradycje – katedralna i pustynno-monastyczna – są podobne, jeśli chodzi o liczbę godzin formalnej modlitwy codziennej, to ich treść jest uderzająco odmienna i wskazuje, że kryją się za nimi zupełnie inne koncepcje tej modlitwy. Oficjum katedralne miało silny wymiar eklezjalny (...) Z drugiej strony, oficjum monastyczne skupiało się na cichej medytacji nad słowem Bożym i na błaganiach o duchowy wzrost oraz osobiste zbawienie.
Paul Frederick Bradshaw
W poszukiwaniu początków kultu chrześcijańskiego
rok wydania: 2016
Fundacja Dominikański Ośrodek Liturgiczny