Jak Reymont przedstawiał polską nowoczesność? Czy był w tym realistą z krwi i kości? Gdzie w jego twórczości leży granica między reporterskim opisem a alegorią? Wreszcie – czego o naszej wspólnocie politycznej uczą nas jego dzieła? Zagadnienia te były przedmiotem ożywionej dyskusji podczas drugiego dnia VIII Festiwalu Teologii Politycznej.
16 października w Domu Literatury w Warszawie odbyło się drugie spotkanie w ramach VIII Festiwalu Teologii Politycznej. Wieczór ten uświetnili znakomici prelegenci: Dariusz Gawin – historyk idei, publicysta, wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego; Dariusz Karłowicz – filozof, publicysta, wydawca książek, prezes Fundacji Świętego Mikołaja oraz Mateusz Werner – filozof kultury, krytyk filmowy, kulturoznawca. Dyskusję, którą prowadził Jakub Moroz, przeplatały fragmenty Ziemi obiecanej, odczytane przez Andrzeja Ferenca. Spotkanie zwieńczyła emisja Ziemi obiecanej w reżyserii Andrzeja Wajdy.
Dyskusję rozpoczął Mateusz Werner, problematyzując literacką przynależność Reymonta do nurtu realizmu – z jednej strony pisarz tworzył przed przełomem lingwistycznym, kiedy to podstawową aspiracją literatury było oddanie rzeczywistości. Chęć konkurowania z pisarzami epoki, posługującymi się językiem bogatym, czy wręcz rozbuchanym, skłaniała jednak Reymonta do nieco bardziej poetyckiej formy, cenionej przez rodzimych odbiorców.
Bez względu na klasyfikację literacką Reymonta, w jego zmyśle reporterskim, co podkreślił Dariusz Karłowicz, wyraźnie wyłania się rys polityczny – polityczności w sensie szerszym niż potoczny, dotyczącym żywotnych dla wspólnoty problemów. Pisarz jawi się jako ktoś, kto stara się ukazać rejony rzeczywistości wspólnot, które do tej pory były marginesem kultury i polityki, a które chce poprzez ich opis upodmiotowić. Do politycznego imaginarium Reymont starał się włączyć zarówno wieś opisaną w Chłopach, jak i dziką, kapitalistyczną Łódź.
To kiełkująca polska nowoczesność – transformacja, kapitalizm – opisana w Ziemi obiecanej stanowi punkt wyjścia dla pokolenia ojców polskiej niepodległości. Reymont opisywał tę nowoczesność jako siłę, którą należy okiełznać, by stworzyć mocne państwo narodowe. W tym kluczu pisarz nabiera niesamowitej aktualności – pokazuje bowiem, jak twierdzi Dariusz Gawin, w jaki sposób siła, jaką jest gwałtowna transformacja, może zniszczyć solidarność w narodzie, o czym Polacy mogli się przekonać na początku lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku.
Nowoczesność bowiem i jej siła wymagają zagospodarowania – moc, którą dysponuje Borowiecki powinna być, zdaniem Dariusza Karłowicza, zagospodarowana przez państwo, którego w opisywanych przez Reymonta realiach brakuje. Bez instytucji państwowych nowoczesność nie może zaistnieć. Noblista jest zatem twórcą, mówiącym o tragedii wspólnot nieupodmiotowionych politycznie – lekcja Chłopów i Ziemi obiecanej pokazuje, jak ważny w unowocześnianiu jest udział całego narodu ze wszystkimi jego warstwami. Ich odgórne, przedmiotowe uobywatelnienie skazane jest na porażkę.
Już dziś zapraszamy na ostatnie spotkanie w ramach VIII Festiwalu Teologii Politycznej, „Reymont. Noblista” – 24 października w Domu Literatury o godzinie 18:00. Spróbujemy odpowiedzieć, w jakim kontekście i atmosferze prestiżowa nagroda została przyznana drugiemu w dziedzinie literatury Polakowi; jaka była ówczesna recepcja Reymonta, ale także – co dla nas najistotniejsze – jak Reymonta czytamy dziś. Zachęcamy do rejestracji!
Maciej Nowak
PARTNERZY I PATRONI
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
Fot. Jacek Łagowski