W polskiej myśli politycznej rejestr autorów pomijanych, a jednocześnie znaczących, jest nadal duży. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Wiele postaci skazywano na zapomnienie z powodów ideologicznych, lecz obecnie ich dorobek sukcesywnie przywraca się do naukowego obiegu. Nazwisko Jana Karola Kochanowskiego (1869-1949), rozpoznawane przez nielicznych specjalistów, również powraca na karty współczesnych opracowań historii doktryn politycznych i historii polskiej socjologii.
W polskiej myśli politycznej rejestr autorów pomijanych, a jednocześnie znaczących, jest nadal duży. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Wiele postaci skazywano na zapomnienie z powodów ideologicznych, lecz obecnie ich dorobek sukcesywnie przywraca się do naukowego obiegu. Nazwisko Jana Karola Kochanowskiego (1869-1949), rozpoznawane przez nielicznych specjalistów, również powraca na karty współczesnych opracowań historii doktryn politycznych i historii polskiej socjologii.
Socjologia tłumu, psychologia narodów i historiozofia w myśli społeczno-politycznej Jana Karola Kochanowskiego
Błażej Sajduk
wydawca: Ośrodek Myśli Politycznej
ilość stron: 400
Wstęp
W polskiej myśli politycznej rejestr autorów pomijanych, a jednocześnie znaczących, jest nadal duży. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Wiele postaci skazywano na zapomnienie z powodów ideologicznych, lecz obecnie ich dorobek sukcesywnie przywraca się do naukowego obiegu. Nazwisko Jana Karola Kochanowskiego (1869-1949), rozpoznawane przez nielicznych specjalistów, również powraca na karty współczesnych opracowań historii doktryn politycznych i historii polskiej socjologii. Jego historiozoficzna spuścizna, nieobca jedynie szczupłemu gronu, bywała już wielokrotnie wzmiankowana. Jednak dopiero od niedawna cieszy się większym zainteresowaniem. Zdaniem autora to właśnie między innymi Kochanowski otwiera panteon ważnych dla historii polskiej myśli politycznej, a zapomnianych, myślicieli.
Do niedawna poglądy Kochanowskiego nie doczekały się żadnego monograficznego opracowania. Na szczęście sytuacja ulega poprawie. W 2010 roku światło dzienne ujrzało monograficzne opracowanie jego myśli autorstwa Grażyny Szumery, wznowiono też jedną z najważniejszych jego książek. Poniższa praca wpisuje się w tę optymistyczną tendencję przywracania świadomości o jednym z istotniejszych polskich myślicieli przełomu XIX i XX wieku.