Wkrótce Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską – będzie to pierwszy exit z Unii i jak wszyscy uważni obserwatorzy widzą – następuje w warunkach olbrzymiego wewnętrznego chaosu. Od tego, czy Brytyjczykom uda się zachować zdrowy rozsądek i opanować ten chaos, bądź też go pogłębić, zależy przyszły byt i charakter Wielkiej Brytanii – pisze Ryszard M. Machnikowski w „Teologii Politycznej Co Tydzień”: „Pęknięta. Europa po Brexicie”.
1 stycznia 1973 Wielka Brytania, wraz z Danią i Irlandią, weszła w skład Wspólnot Europejskich po blisko 10 latach oczekiwania (zarówno pierwszy wniosek złożony przez konserwatywny rząd premiera Harolda McMillana 9 sierpnia 1961 r., jak i drugi, złożony 11 maja 1967 r. przez labourzystowski rząd premiera Harolda Wilsona został zablokowany przez francuskiego prezydenta Charlesa De Gaulle’a) po blisko 20 latach „splendid isolation” i niezbyt udanym eksperymencie z własną strefą wolnego handlu EFTA. Było to pierwsze rozszerzenie ówczesnych Wspólnot Europejskich – poprzedniczek UE. Wkrótce Wielka Brytania powinna opuścić Unię Europejską – będzie to pierwszy exit z Unii (jeśli nie liczyć wystąpienia Grenlandii – autonomicznego terytorium Królestwa Danii z WE, które miało miejsce w 1985 w następstwie referendum z 1982 r.) i jak wszyscy uważni obserwatorzy widzą – następuje w warunkach olbrzymiego wewnętrznego chaosu. Od tego, czy Brytyjczykom uda się zachować zdrowy rozsądek i opanować ten chaos, bądź też go pogłębić, zależy przyszły byt i charakter Wielkiej Brytanii. Poniżej przedstawię dwa skrajne scenariusze dalszego rozwoju wypadków – rzeczywistość powinna zmieścić się między tymi dwoma ekstremami:
Scenariusz pierwszy: „nic się nie stało, Brytyjczycy, nic się nie stało”, czyli business as usual…
Mimo początkowych sporów wewnętrznych w Partii Konserwatywnej ostatecznie udaje się przezwyciężyć ostre walki frakcyjne o przyszłe przywództwo w partii i przyjąć wspólne stanowisko w kwestii umowy brexitowej zaproponowanej przez panią premier May, która zyskuje poparcie Parlamentu dzięki umowie z nowym przywódcą Partii Pracy. Wkrótce po tym premier May podaje się do dymisji. Jeremy Corbyn po kolejnej antysemickiej wypowiedzi zostaje zmuszony do rezygnacji, a władzę w jego ugrupowaniu przejmuje kolega ze studiów nowego przywódcy Partii Konserwatywnej. W następstwie dochodzi do porozumienia między Torysami a Partią Pracy w kwestii dalszego postępowania po wyjściu z Unii. Nowy premier podejmuje negocjacje dotyczące warunków umowy między Wielką Brytanią a UE regulującej zasady współpracy między Zjednoczonym Królestwem a Unią po Brexicie. Po odejściu Angeli Merkel i przegranej prezydenta Macrona w przyśpieszonych wyborach we Francji prezydent Marine Le Pen i kanclerz Niemiec Annegret Kramp-Karrenbauer wymuszają na szefie KE, Manfredzie Weberze, złagodzenie stanowiska Komisji w sprawie umowy z Wielką Brytanią. Po twardych negocjacjach udaje się znaleźć kompromis umożliwiający normalizację stosunków między Wielką Brytanią a Unią. Kurs funta wzmacnia się, a giełdy oddychają z ulgą. Spada poparcie dla Brexit Party Nigela Farage’a a Liberalni Demokraci wygrywają rozpisane po Brexicie wybory parlamentarne podejmując rozmowy o koalicji rządzącej z Torysami. Meghan Markle rodzi drugie dziecko. It’s a girl!
Scenariusz drugi: Disunited Kingdom czyli anarchy in the U.K. …
Napięcia polityczne spowodowane ostrym konfliktem o przywództwo w Partii Konserwatywnej skutkujące tzw. hard Brexitem doprowadzają do całkowitej dekompozycji brytyjskiej sceny politycznej. Wkrótce po wyjściu z Unii upada rząd premier Theresy May i dochodzi do przyśpieszonych wyborów parlamentarnych, w których zarówno Torysi, jak i Partia Pracy tracą na rzecz Brexit Party Nigela Farage’a, która wygrywa wybory, jak i Liberalnych Demokratów, którzy zapowiadają twardą opozycję wobec nowego premiera. W Partii Pracy władzę przejmuje skrzydło otwarcie trockistowskie, a nowi przywódcy nawołują do światowej rewolucji proletariackiej, co powoduje dalszą utratę poparcia społecznego dla laburzystów. W tym czasie, korzystając z panującego w Londynie zamieszania, szkocki parlament w którym zdecydowaną większość zdobyła SNP, wspiera inicjatywę nowego rządu szkockiego o rozpisanie kolejnego referendum w sprawie niepodległości Szkocji. Mimo gróźb płynących z Londynu referendum się odbywa, a jego wyniki nietrudno przewidzieć – większość społeczeństwa szkockiego opowiada się za niepodległością Szkocji i złożeniem wniosku o przystąpienie do Unii Europejskiej (co jest drugim pytaniem w referendum). Rząd w Edynburgu zwraca się do Londynu z żądaniem podjęcia szybkich negocjacji o warunkach wyjścia Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa.
Tymczasem na granicy irlandzko – irlandzkiej dochodzi do poważnych demonstracji i niepokojów społecznych a partia Sinn Fein domaga się natychmiastowego ogłoszenia referendum zjednoczeniowego. W bliżej nieokreślonych okolicznościach dochodzi do postrzelenia kilkunastu demonstrantów przez oddziały policji, co kończy się śmiercią czterech demonstrujących. Incydent ten sprawia, że do New IRA dołączają nowi członkowie, a liczebność tej organizacji szybko przekracza pół tysiąca osób. Jej bojownicy przeprowadzają serię zamachów bombowych w Derry i Belfaście, a jedna z jej komórek przeprowadza, na szczęście bez ofiar w ludziach ze względu na nocną porę, zamach w Londynie, który poważnie uszkadza jeden z nowych wieżowców w londyńskim City. Działania New IRA powodują natychmiastową reakcję lojalistycznych ugrupowań zbrojnych, których bojownicy strzelają do osób podejrzanych o przynależność do NIRA. Ofiary śmiertelne padają po obu stronach, gdyż członkowie Nowej IRA atakują członków bojowych ugrupowań lojalistycznych – ulice Irlandii Północnej znów spływają krwią, a konflikt zbrojny rozpala się tam po raz kolejny. Rząd brytyjski grozi wysłaniem wojska do Szkocji i Irlandii Północnej, by nie dopuścić do secesji Szkocji i zjednoczenia Irlandii. Budzi to powszechne oburzenie zarówno irlandzkich katolików, jak i Szkotów, którzy mówią o wojskowym szantażu i niedopuszczalnym dyktacie Londynu. Na ulice szkockich miast wychodzą demonstranci żądający natychmiastowego opuszczenia Zjednoczonego Królestwa. Rząd Szkocji podejmuje jednostronne kroki, by przyśpieszyć wyjście swojego kraju bez umowy (tzw. hard Scexit). Wielka Brytania pogrąża się w niewyobrażalnym chaosie. Hard Brexit naruszył ciągłość dostaw towarów produkowanych przez europejskich producentów, w tym leków, co sprawia, że stają się one coraz częściej niedostępne. Na Wyspach wybucha epidemia odry. Dziesiątki tysięcy Polaków i obywateli innych państw europejskich wracają do swoich krajów – przez kanał La Manche (Angielski) do francuskich portów płyną statki z uchodźcami. Meghan Markle rodzi drugie dziecko. It’s a girl!