Pierwszy Holocaust XX wieku - Grzegorz Kucharczyk

Pod koniec lat 80. XIX wieku w Turcji zaczęła się nasilać wewnętrzna opozycja w stosunku do rządów „krwawego sułtana”. Jej społecznym zapleczem były środowiska kształtującej się tureckiej inteligencji i młodej kadry oficerskiej, a miejscami, w których się ogniskowała – szkoły wyższe i wojskowe koszary.

Pod koniec lat 80. XIX wieku w Turcji zaczęła się nasilać wewnętrzna opozycja w stosunku do rządów „krwawego sułtana”. Jej społecznym zapleczem były środowiska kształtującej się tureckiej inteligencji i młodej kadry oficerskiej, a miejscami, w których się ogniskowała – szkoły wyższe i wojskowe koszary.

 

 

Pierwszy Holocaust XX wieku

Grzegorz Kucharczyk

wydawca: Fronda

ilość stron: 262

 

 

 

Wielkie i złudne nadzieje


Pod koniec lat 80. XIX wieku w Turcji zaczęła się nasilać wewnętrzna opozycja w stosunku do rządów „krwawego sułtana”. Jej społecznym zapleczem były środowiska kształtującej się tureckiej inteligencji i młodej kadry oficerskiej, a miejscami, w których się ogniskowała – szkoły wyższe i wojskowe koszary.


W 1889 roku grupa studentów Wojskowej Szkoły Medycznej w Stambule pod przywództwem Ibrahima Temo – z pochodzenia Albańczyka – zawiązała tajną organizację pod nazwą „Jedność i Postęp”. Jej głównym celem było dążenie do detronizacji sułtana Abdülhamida II. Na uwagę zasługuje fakt, że organizacja ta została stworzona na wzór struktur masońskich (odpowiednie inspiracje zdradza już sama jej nazwa), o czym zadecydowały wcześniejsze kontakty jej przywódcy z masonami włoskimi .
Na początku lat 90. XIX wieku zaczęły się również aktywizować środowiska młodej tureckiej inteligencji przebywającej na Zachodzie. W 1892 roku jeden z reprezentantów tych środowisk, Halil Ghan, rozpoczął wydawanie w Paryżu pisma „La Jeune Turquie” („Młoda Turcja”) .


Bardzo istotna część składowa opozycyjnego wobec rządów sułtańskich ruchu politycznego powstała w 1907 roku w korpusie oficerskim tureckich oddziałów stacjonujących w Macedonii. Powstało wówczas tajne Osmańskie Stowarzyszenie Wolności. Wśród jego założycieli znajdowali się również cywile, m.in. pewien urzędnik pocztowy o nazwisku Talaat .

 

przeczytaj cały fragment