Ten filozoficzno-teologiczny rocznik jest pismem o wyjątkowej naturze. Nie ogranicza się w swych treściach tylko do teologii czy zjawisk samej polityki, ponieważ wewnętrznemu związkowi między polityką i teologią przypisuje się w nim wartość esencjalną. Chodzi tu o pokazanie tego co w przemianach politycznych pozostaje trwałe, o wyniesienie na powierzchnię owego immanentnego sensu, który trwa ukryty i niezmienny w strumieniu przypadkowych politycznych przemian. Dzięki „Teologii Politycznej” nasze spojrzenie na świat politycznego bezładu i dysonansów jest zdystansowane, bo spoglądamy na nań z zewnątrz, z uporządkowanej przestrzeni naszej transcendentalnej ojczyzny.
Ten filozoficzno-teologiczny rocznik jest pismem o wyjątkowej naturze. Nie ogranicza się w swych treściach tylko do teologii czy zjawisk samej polityki, ponieważ wewnętrznemu związkowi między polityką i teologią przypisuje się w nim wartość esencjalną. Chodzi tu o pokazanie tego co w przemianach politycznych pozostaje trwałe, o wyniesienie na powierzchnię owego immanentnego sensu, który trwa ukryty i niezmienny w strumieniu przypadkowych politycznych przemian. Dzięki „Teologii Politycznej” nasze spojrzenie na świat politycznego bezładu i dysonansów jest zdystansowane, bo spoglądamy na nań z zewnątrz, z uporządkowanej przestrzeni naszej transcendentalnej ojczyzny.