W audycji „Szukając dziury w całym” goście dr Marek Cichocki i Krzysztof Rak rozmawiali o tym, jak sylwestrowe incydenty w Kolonii i innych niemieckich miastach wpłyną na notowania Angeli Merkel
fot. Robert Laska dla MaleMena
W audycji „Szukając dziury w całym” goście dr Marek Cichocki i Krzysztof Rak rozmawiali o tym, jak sylwestrowe incydenty w Kolonii i innych niemieckich miastach wpłyną na notowania Angeli Merkel
Prof. Marek Cichocki zwrócił uwagę na rosnące poparcie partii AfD na prawej stronie niemieckiej sceny politycznej.
– AfD powstawała jako partia elitarna intelektualistów, którzy kontestowali przede wszystkim politykę właśnie Angeli Merkel w odniesieniu do kryzysu w strefie euro. AfD nie dostawała wielkich szans na rozwinięcie skrzydeł i była marginalizowana. Okazuje się, że partia rozszerzyła pole swojego działania i nabrała wiatru w żagle za sprawą niekontrolowanego napływu uchodźców. To problem dla CDU/CSU – powiedział gość Polskiego Radia 24