Trwają Światowe Dni Młodzieży w Madrycie
„Jesteście pokoleniem Benedykta XVI” – powiedział kard. Antonio María Rouco Varela, otwierając Światowe Dni Młodzieży w Madrycie.
W Mszy inauguracyjnej wzięło udział wczoraj wieczorem pół miliona młodych ze 193 krajów świata. Liturgię koncelebrowało ponad 400 biskupów oraz 2,5 tys. kapłanów.
Młodzież zaczęła gromadzić się na placu Cibeles tuż po południu, nie zważając na wysoką temperaturę (35 stopni w cieniu i żadnej chmury na niebie). „Mamy nadzieję, że przyszliście tu pełni energii” – powitali zebranych Javi Nieves i Eva Janosikova, którzy poprowadzili blisko dwugodzinne spotkanie poprzedzające Mszę inaugurującą ŚDM. Pielgrzymi wysłuchali świadectw wiary różnych osób, w tym m.in. kapłana i pilota, przypomniano też wymowę logotypu spotkania w Madrycie oraz słowa hymnu. Nie obyło się bez oklasków, szczególnie głośnych i powszechnych, kiedy padało imię Jana Pawła II – „wynalazcy” światowych spotkań młodzieży.
Wyraźnie zadowolony ordynariusz stołecznej diecezji goszczącej młodych powitał wszystkich w Madrycie, mieście gościnnym i otwartym dla wszystkich: „Czujcie się tu, jak u siebie domu!”. Purpurat przypomniał w homilii o chrześcijańskich korzeniach Hiszpanii. Jej „historyczna tożsamość tworzyła się przez wieki w oparciu o chrześcijańską wizję człowieka i życia. Nadal jest ona silna i ma wpływ na kształtowanie się społeczeństwa Madrytu” – mówił kard. Rouco Varela.
Dużą część homilii poświęcił wynalazcy Światowych Dni Młodzieży – bł. Janowi Pawłowi II. Wskazał, że był to „Papież młodzieży”, którą kochał „bez udawania, bezinteresownie, szukając jedynie jej dobra, jej szczęścia i zbawienia…”. Młodzież to czuła i dlatego – jak podkreślił – zawsze przyjmowała go tak ciepło.
„Wy jesteście już jednak pokoleniem Benedykta XVI, ponieważ wasze problemy i okoliczności życiowe zmieniły się” – zauważył kard. Rouco Varela. Wskazał, że niejednokrotnie młody człowiek traci dzisiaj orientację w życiu. Potrzebuje jednak spotkać Jezusa Chrystusa, który zawsze wychodzi mu na spotkanie. To właśnie dzieje się podczas ŚDM i stanowi o ich rzeczywistym sukcesie. Młodzież zebrana na Placu Cibeles przerywała homilię wielokrotnie burzliwymi oklaskami, szczególnie, kiedy kardynał wymieniał imię Jana Pawła II.
Przed amboną został umieszczony specjalnie przygotowany ewangeliarz w formie otwartej księgi. Zawiera on relikwię bł. Jana Pawła II – ampułkę z kroplą jego krwi. Po prawej stronie ewangeliarza widać ikonę krzyża, którego używał polski Papież podczas pontyfikatu, po lewej – herb papieski. Na dole umieszczono po łacinie słowa „Nie lękajcie się”, tak charakterystyczne dla Jana Pawła II.
Na zakończenie liturgii kard. Rouco Varela poświęcił medale z wizerunkiem Matki Bożej Almudeny, patronki Madrytu, i wręczył przedstawicielom młodzieży. Z kolei przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, kard. Stanisław Ryłko, powitał młodzież i uznał 26. Światowe Dni Młodzieży za otwarte.
M. Raczkiewicz CSsR, Madryt
+++
Audiencja ogólna o medytacji
Dzięki medytacji nasz umysł nawiązuje kontakt z Bogiem. Modlitwa myślna jest niezbędna, by przyjąć wielkie Boże tajemnice oraz to, czego Bóg dokonuje w naszym życiu – mówił Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej.Wczoraj Papież powrócił do zawieszonego przed wakacjami cyklu katechez o modlitwie. Nawiązując do przykładu Maryi, która jak wielokrotnie podaje Ewangelia, rozważała i rozpamiętywała w swym sercu różne słowa i wydarzenia, Papież wskazał na potrzebę medytacji.
„W naszych czasach człowiek często jest pochłonięty przez wiele czynności i obowiązków, trosk i problemów; stara się zapełnić cały dzień, nie pozostawiwszy sobie ani jednej chwili na refleksję, rozwijanie życia duchowego i kontakt z Bogiem – mówił Ojciec Święty. – Maryja uczy nas, jak niezbędne jest znalezienie w ciągu dnia chwil skupienia i ciszy, by medytować o tym, czego Bóg chce nas nauczyć, w jaki sposób uobecnia się i działa w świecie oraz w naszym życiu. Św. Augustyn porównuje medytację Bożych misteriów do trawienia pokarmu, jego przeżuwania. Boże tajemnice mają bowiem w nas nieustannie rozbrzmiewać, aż się z nimi oswoimy, aż będą kierować naszym życiem i nas posilać niczym pokarm, który jest niezbędny do życia”.
Benedykt XVI podkreślił, że wiele jest metod medytacji. Ich punktem wyjścia może być fragment Pisma Świętego bądź lektura duchowa. Modlitwą medytacyjną jest również różaniec. Przedmiotem rozważania mogą być też słowa, które utkwiły w nas na niedzielnej Eucharystii. Istotne jednak jest – podkreślił Papież – aby regularnie oddawać się medytacji. A wtedy sam Bóg pozwoli nam zasmakować w swych misteriach i słowach, w Jego obecności i działaniu – dodał Ojciec Święty.
kb/ rv