Jak Ferdynand Polityczny nie zwindykował Gazpromu

Ferdynand przeczytał niedawno w bardzo prawnej gazecie, że Gazprom zalega Polsce 350 mln dolarów za tranzyt gazu

Ferdynand przeczytał niedawno w bardzo prawnej gazecie, że Gazprom zalega Polsce 350 mln dolarów za tranzyt gazu.

Do tego dochodzi odszkodowanie za gaz, który nie został nam dostarczony w 2009 roku. Jakieś 60 milionów.

I już się Ferdynand gotował do tej windykacji, już szykował swoje podręczne call center i zaczynał słać wezwania do zapłaty, kiedy ktoś (premier Pawlak? złośliwe krasnoludki?) puścił plotkę, że Polska może biednemu Gazpromowi ten dług odpuścić. Oczywiście nie za darmo. Dostalibyśmy bowiem od Rosjan rabacik na jeden procent. Czyli 15 mln dolarów rocznie.

Niezły interes - pomyślał Ferdynand i włączył sobie film przyrodniczy: