Dzieci są najbardziej bezbronnymi ofiarami wojny w Syrii. Aleppo, jedno z najbardziej zniszczonych miast podczas działań wojennych, odbudowuje się i powstaje z ruin. Sytuacja mieszkańców wciąż jest bardzo trudna. Dzieci mają ograniczoną możliwość nauki, wiele z nich musi pracować, by pomóc utrzymać rodzinę. Wielu rodziców nie stać na opłacenie szkoły. Pomagamy dzieciom z Aleppo wrócić do szkoły.
Od początku 2018 roku nieprzerwanie pomagamy dzieciom w Aleppo. Prowadzimy zajęcia edukacyjne, świetlice i mini-szkołę. Zorganizowaliśmy dla dzieci zajęcia w wakacje, odbudowaliśmy boisko i plac zabaw, pomagamy przedszkolom i grupom harcerskim, ufundowaliśmy 500 wyprawek szkolnych. Dotychczas objęliśmy swoją pomocą ponad 10 tysięcy dzieci w Aleppo. Kolejne dzieci potrzebują naszej pomocy.
Jednym z nich jest 11-letni Omar:
Mam sześciu braci, ale wszyscy wyjechali z Aleppo. Jeden z nich zginął na wojnie, o pozostałych nic nie wiem, ani gdzie są, ani co się z nimi dzieje. Mieszkam tylko z mamą. Tata opuścił nas trzy miesiące temu i teraz nic o nim nie wiemy. Chodziłem do szkoły tylko przez dwa lata, potem nie miałem jak, a teraz przychodzę się tu uczyć i bawić. Od trzech lat pracuję w barze, kilka dni temu szef poprosił, żebym uporządkował kable elektryczne. Jeden z nich był niezabezpieczony i mam poparzone ręce, ale to nie boli. Pracuję codziennie, w sobotę krócej, a w wolnym czasie śpię. Jedyny wolny czas, jaki mam poza tym, to kiedy tu przychodzę, uczę się i bawię z innymi dziećmi. Marzę o tym, żeby pewnego dnia spotkać się z moimi braćmi. Ta bransoletka, którą noszę na ręce, była prezentem od mojego brata, który umarł - to najcenniejsza rzecz, jaką mam.
Zapytany o to, co czyni go szczęśliwym, Omar odpowiedział, że nie ma żadnych powodów do smutku.
Dzieci z Aleppo potrzebują wsparcia. Prosimy o darowizny z dopiskiem: „Aleppo - pomoc dzieciom” na konto: Fundacja Świętego Mikołaja, nr Volkswagen Bank Polska S.A. 37 2130 0004 2001 0299 9993 0002.