[FOTORELACJA] Czy wolno malować Boga? Relacja z wykładu ks. Waldemara Chrostowskiego

Czy drugie przykazanie Dekalogu rzeczywiście wprowadza zakaz sporządzania wizerunku Boga? Jak interpretować to przykazanie w świetle teologii katolickiej? O tym rozmawialiśmy w czwartek, 6 lutego, w trakcie prelekcji zatytułowanej „Biblijny zakaz sporządzania wizerunków Boga w perspektywie chrześcijańskiej”, wygłoszonej przez ks. Waldemara Chrostowskiego. Był to drugi z cyklu wykładów organizowanych w ramach projektu „Namalować katolicyzm od nowa”, poświęconych związkom teologii, sztuki i filozofii.

Wokół kwestii sporządzania wizerunków Boga w świetle Pisma Świętego utrwaliło się wiele nieporozumień i stereotypów. By możliwie najbliżej odnieść się do źródeł, ks. Chrostowski oparł swoje wywody o tekst Starego Testamentu w języku hebrajskim. Nieznającym tego języka zalecił metodę porównywania dostępnych przekładów polskich. Zakaz sporządzania wizerunków Boga wywodzi się przeważnie z drugiego przykazania – „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”. Przypomniał, że zapytany o „istnienie” innych bogów poza Bogiem, wyznawca judaizmu odpowie, że choć nie mają oni rzeczywistego, obiektywnego istnienia, istnieją o tyle, o ile służą im ich wyznawcy. Zakaz ten dotyczy więc jakiegokolwiek udziału w innych kultach.

Ciąg dalszy przykazania(w przekładzie Biblii Tysiąclecia) brzmi: „Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią” – zawiera wyraźną aluzję do religii astralnych i chtonicznych, rozpowszechnionych na starożytnym Bliskim Wschodzie. Zakaz odnosił się więc do kwestii mitów, kultów i kosmologii właściwych innym religiom niż izraelicka, i nie sposób wyprowadzić z niego zakazu przedstawiania wizerunku Boga Jedynego.

Dokończenie tego wersu: „Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym” ponownie podkreśla absolutny zakaz oddawania czci obcym bóstwom. Skoro jednak Bóg jest niewidzialny, w jaki sposób można sporządzić jego wizerunek? Tu przychodzi z pomocą tekst Księgi Rodzaju: „stworzył Bóg człowieka na Swój obraz i podobieństwo, na Swój obraz go stworzył”. Wcielenie Boga w człowieka stało się możliwe dzięki temu podobieństwu. Bóg stał się człowiekiem – konkretnym, cielesnym człowiekiem, którego obraz został namalowany słowem Ewangelii. Na gruncie biblijnym nie tylko nie da się uzasadnić zakazu sporządzania wizerunku Boga, lecz uważna lektura Pisma dowodzi czegoś wprost przeciwnego.

Zachęcamy Państwa do obejrzenia pełnej transmisji z wykładu oraz śledzenia informacji o przyszłych prelekcjach, które będą organizowane w ramach projektu „Namalować katolicyzm od nowa”.

Zdjęcia: Jacek Łagowski