Według ogłoszonych ostatnio sondaży, 68% Francuzów dobrze ocenia Carlę Bruni jako wizytówkę Francji. 58% uznaje, że ma ona dobry wpływ na swojego męża
Według ogłoszonych ostatnio sondaży, 68% Francuzów dobrze ocenia Carlę Bruni jako wizytówkę Francji. 58% uznaje, że ma ona dobry wpływ na swojego męża.
Francuzi natomiast nie zdecydowali się na opublikowanie u siebie komiksu o pierwszej damie. Ukazał się on za to w dziesięciu innych krajach. Carla Bruni jako superhero? O tak, seria komiksowa nazywa się "Female Force"!
Jeśli ktoś myśli, że to naturalne, bo Carla jest piękną kobietą z niesamowitym głosem, to znajduje się w błędzie. Pani prezydentowa nie tylko jest piękna, ale sprawia kłopot pałacowym piarowcom. Kolejne biografie, które ukazują się nad Loarą, nie pokazują jej w najlepszym świetle.
Są także inne sondaże, w których pani prezydentowa dostaje wiele głosów. Wygrała chociażby internetową sondę na najbardziej irytującą artystkę. Dostała w niej 52% głosów. A to oznacza, że wiele osób, które uważają, że Carla dobrze reprezentuje Francję poza granicami, jest poirytowanych jej artystycznym talentem.
Gdzie więc tkwi sekret Carli Bruni i co nam mówi o polityce?
Nie wiem. Za to czasem sobie słucham (bez irytacji):