Napięta sytuacja w Egipcie nie przełożyła się na zadrażnienia religijne
Napięta sytuacja w Egipcie nie przełożyła się na zadrażnienia religijne. Wprost przeciwnie, wzmocniła relacje chrześcijańsko-muzułmańskie. Przekonany jest o tym kard. Antonios Naguib. Patriarcha katolickich Koptów podkreśla, że w czasie zajść ani kościoły, ani meczety nie były atakowane, za to codziennie trwała w nich modlitwa o przywrócenie pokoju i porządku w Egipcie. Ta solidarność widoczna jest też w trakcie protestów. Kard. Naguib przypomina, że powstały specjalne komitety składające się zarówno z muzułmanów jak i chrześcijan, które strzegą porządku w czasie godziny policyjnej. Patriarcha katolickich Koptów wyraził nadzieję, że ten pozytywny duch międzyreligijnej koegzystencji będzie w Egipcie czymś trwałym.
bz/ rv