Czego wyrazem jest Ruch Kukiza? Czy jest to bunt lokalny, czy może ma charakter totalny? Jaka propozycja ustrojowa za nim się kryje i co właściwie postuluje poza odsunięciem od władzy obecnie rządzących?
Dokąd zmierza trzecia siła? Debata z liderami Ruchu Pawła Kukiza:
Patrykiem Hałaczkiewiczem i Robertem Raczyńskim
8 czerwca 2015 r., godz. 18.00
Klub Hybrydy, ul. Złota 7/9 Warszawa.
W dyskusji udział wzięli: Patryk Hałaczkiewicz, Robert Raczyński oraz Dariusz Karłowicz, Marek A. Cichocki, Piotr Gursztyn, Michał Szułdrzyński, Łukasz Warzecha i Dawid Wildstein.
Pytania wokół Ruchu Pawła Kukiza zdominowały ostatnimi czasy przestrzeń publiczną. Ugrupowanie, jak podają ostatnie sondaże, może liczyć na zwycięstwo w jesiennych wyborach parlamentarnych. Debata zorganizowana w warszawskim klubie Hybrydy, w której wzięli udział Patryk Hałaczkiewicz i Robert Raczyński – przedstawiciele Ruchu Pawła Kukiza – była okazją, aby poznać odpowiedzi na nurtujące kwestie. Zainteresowanie spotkaniem również stanowi znak pewnego drżenia społecznego – do wydarzenia na Facebooku dołączyło ponad 500 osób, ci zaś, którzy przybyli na miejsce, wypełnili Hybrydy po brzegi.
Pytaniem otwierającym debatę było tytułowe „dokąd zmierza trzecia siła polityczna w Polsce?” Prowadzący prof. Marek A. Cichocki przedstawił szereg zagadnień, które zajmowały zgromadzonych redaktorów – między innymi: czego wyrazem jest Ruch Kukiza? Czy jest to bunt lokalny, czy może ma charakter totalny? Jaka propozycja ustrojowa za nim się kryje i co właściwie postuluje poza odsunięciem od władzy obecnie rządzących? Goście, podchodząc do odpowiedzi przybliżyli historię ich działalności z Pawłem Kukizem. Publiczność usłyszała o początkowych trudnościach z przebiciem się ich inicjatywy do szerszej świadomości społecznej. Raczyński jako prezydent Lubina opowiedział zarówno o lokalnych problemach, jak i patologii bijającej z centrum kraju, której objawem jest ogromny chaos informacyjny. Hałaczkiewicz z kolei przeprowadził krótką relację z kształtowania się ruchu poparcia JOW-ów, zwracając uwagę na to, że debata publiczna na temat systemu wyborczego zyskała rozgłos dopiero po aferze FOZZ. Odpowiedź zakończył konstatacją, że „system wyborczy w Polsce jest fikcyjny”.
Liderzy Ruchu ukazali swoją diagnozę problemów we współczesnej Polsce. Nie zadowalało to jednak redaktorów biorących udział w debacie. „Wszyscy możemy biadolić” – powiedział w pewnym momencie Piotr Gursztyn. Redaktor Dariusz Karłowicz zauważył, że obudzony został pewien potencjał, który potrzebuje skrystalizowania się w formie wymiernych skutków. Przystępując więc do drugiej rundy w debacie, biorący w niej udział postawnoiwli usłyszeć więcej informacji na temat programu ruchu. Goście zwrócili uwagę na poparcie ich inicjatywy wśród młodych, z werwą zapowiadali zdemontowanie obecnej sceny politycznej. Zapewniali, że podczas konwencji programowej organizowanej 27 czerwca w Lubinie zostaną rozwiane wszelkie wyrażone wątpliwości. Prezydent Raczyński przyznał, że na chwilę obecną „nie mają programu na wszystko”, ale sztab pracuje intensywnie nad poprawą sytuacji. Wyznał, że potrzeba czasu, aby diagnozy, które obecnie są przeprowadzane, wprowadzić w krąg dyskusji. Padły słowa o planach zmian dotyczących funkcjonowania mediów oraz chęci zlikwidowania urzędniczej biurokracji (czemu wtórowała głośna aprobata części publiczności sympatyzującej z Kukizem).
Kolejne pytania, które zadawali redaktorzy Szułdrzyński, Warzecha i Wildstein ogniskowały wokół zagadnień precyzyjnych rozwiązań systemowych. Wypowiedzi gości nie syciły jednak głodu konkretnych informacji. W pewnym momencie Piotr Gursztyn zarzucił Ruchowi Kukiza, że jego fundament – JOW-y prowadzą w rzeczywistości do oligarchizacji społeczeństwa, a samym reprezentantom wytknął nieprecyzyjność i brak kompetencji. Wypowiedź Gursztyna zdecydowanie napędziła rozmowę, do której co raz chętniej włączała się publiczność. Pośród podnoszącego się gwaru, redaktor Szułdrzyński wyraził swoje przekonanie, że atmosfera wydarzenia ożywia jego wyobrażenia sejmików szlacheckich. Pośród rozjątrzonych zapałów uczestników debaty padły jednak słowa prezydenta Raczyńskiego, w których scharakteryzował Polskę jako podzieloną na dwoje: Polskę samorządów oraz Polskę rządu – w tym upatrywał prawdziwego oblicza dwusystemowości. Wprowadzenie tej wyraźniej opozycji rodzi pytania o przyszłość – czy czeka nas ponowny podział państwa? Wrażenie, że na linii centrum-peryferia iskrzy, jest coraz silniejsze. Czy Lubin okaże się alternatywną Warszawą?
Debata z udziałem członków Ruchu Pawła Kukiza sprawiła, że niezadane pytania jeszcze silniej domagają się odpowiedzi. Póki co wiadomo, że w programie Ruchu Kukiza poruszone zostaną kwestie wprowadzenia obywatelskiej emerytury oraz zniesienia przywilejów, które są z nią związane w jej obecnym kształcie. Na zakończenie debaty redaktor Karłowicz wyraził chęć powtórnego spotkania w tym samym gronie gości po ukonstytuowaniu się właściwego programu ruchu.
Jakub Pyda
Posłuchaj:
[mp3 plik=http://multimedia.teologiapolityczna.pl/assets/Audio/Debata-dokad-zmierza-trzecia-sila-08-06-2015-cut.mp3]
Zobacz:
Komentarz Łukasza Warzechy po debacie
Komentarz Michała Szułdrzyńskiego po debacie
Przeczytaj relację na wyborcza.pl
Przeczytaj relację na polskathetimes.pl
Przeczytaj relację na wpolityce.pl
Przeczytaj relację na blogpress.pl
Galeria:
fot. Tomasz Karolak
www.tomasztworzy.pl