Cafe Niespodzianka (Warszawa, ul. Marszałkowska 7)
25 lutego (czwartek) godz. 18.00
Czy poezja, wychodząca od opisu konkretu, może być poezją metafizyczną? Warszawa, być może główny bohater utworów z "Raptularza", pomaga poetom w pisaniu czy przeciwnie, skupia na sobie uwagę i odciąga od spraw najważniejszych? Czy wędrówka w dorosłość, pełna wahań i spojrzeń wstecz, ocali bohatera tomiku, który w obliczu śmierci ojca sam staje się ojcem?
W spotkaniu wezmą udział:
Justyna Sobolewska (Polityka)
Dariusz Karłowicz (Teologia Polityczna)
Jerzy Sosnowski (Polskie Radio)
Adrian Sinkowski (autor)
Prowadzenie: Tomasz Rowiński (Christianitas)
Cafe Niespodzianka (Warszawa, ul. Marszałkowska 7)
25 lutego (czwartek) godz. 18.00
Adrian Sinkowski – poeta, publicysta. Redaktor kwartalników "Fronda Lux" oraz "Wyspa". Publikował m.in. w pismach: "Dwutygodnik", "Kultura Liberalna", "Odra", "Pressje", "Topos", "Twórczość", "Więź", "Zeszyty Literackie". Autor, a potem uczestnik programu o książkach emitowanego w Foksal Eleven. Stypendysta m.st. Warszawy (2013), laureat projektu Połów (2011), wyróżniony w konkursie Dolina Kreatywna (2008).
Tomik "Raptularz" ukaże się w lutym i będzie dodawany do dwumiesięcznika "Topos" (2016 nr 1). Więcej informacji: www.topos.com.pl
O tomiku:
Wiersze z "Raptularza" układają się w poemat o domu jako świecie i świecie jako domu. Krążą wokół doświadczenia dzieciństwa, związanych z nim wtajemniczeń. Uderza mnie powracający motyw światła, który zdaje się budować nastrój religijności. Niełatwo zaszufladkować tę poezję, Adrian Sinkowski tyleż zdaje się być klasykiem, choćby w upodobaniu do regularności stroficznej, co awangardzistą, w swojej fascynacji rzeczami i codziennością.
- Maciej Urbanowski (Arcana)
Przedmioty w "Raptularzu" nieustannie podlegają presji czasu, rozpadają się, umierają, przeistaczają w coś innego. Adrian Sinkowski usiłuje uchwycić ich przelotny stan, nadać mu trwałość i wystawić na próbę. Tak rodzi się dystans, a dzięki niemu uwalnia się jedność trwania: umierający ojciec przekazuje swoją tożsamość synowi.
- Bronisław Wildstein (wSieci)
Adrian Sinkowski od lat wykazywał zbyt daleko nawet idącą ostrożność: nie spieszył się z publikowaniem wierszy, nie mówiąc już o staraniach, by zebrać je w tomik. Ukazujący się po jedenastu latach od jego debiutu w prasie "Raptularz" to książka dojrzała, wzbogacająca poezję polską o ton dyskretnie filozoficzny, skupiająca uwagę na detalu.
- Bohdan Zadura (Twórczość)