Krzysztof Kłopotowski, Dlaczego TVP potrzebuje Pospieszalskiego

Napiszmy w paru zdaniach, dlaczego cenimy "Warto rozmawiać".

Napiszmy w paru zdaniach, dlaczego cenimy "Warto rozmawiać".

 

 

Piszmy mejle do Prezesa TVP w sprawie "Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego. Niech to będzie akcja demokracji medialnej. J.P. jest umówiony z p.o. prezesa Bogusławem Piwowarem w czwartek o 9.00 rano na rozmowę o zamiarze zdjęcia programu z anteny - tak J.P. powiedział na portalu Rzeczpospolitej.  Do tej pory  trzeba TVP zalać mejlami.

 

Prześlijcie tę wiadomość na inne portale, niech się włączą do akcji obrony wolnosci słowa w TVP. Wolność słowa gwarantuje nam Konstytucja. Wolność słowa przejawia się w wielości światopoglądów i opinii. Media publiczne mają święty/psi (niepotrzebne skreślić) obowiązek pluralizmu. Brońmy wolności słowa, tak jak demokracji i niepodległości.

 

Dosyć narzekania, więcej działania!

 

Napiszmy w paru zdaniach, dlaczego cenimy "Warto rozmawiać". Jaką program pełni rolę dla zachowania tożsamości narodowej,  wrażliwości moralnej widzów i dla zrównoważenia  głosem konserwatywnym - liberalnej debaty publicznej.

 

Pod adresem poniżej jest formularz kontatkowy TVP:

www.tvp.pl/o-tvp/kontakt

 

P.S.  Bogusław Piwowar tylko tymczasowo pełni obowiązki prezesa, do czasu wyłonienia zarządu przez nowe rady nadzorcze. Myślę, że nie ma moralnego prawa zdejmować tak ważnego programu. Decyzja o przyszłości "Warto rozmawiać"  powinna należeć do zarządu powołanego na pełną kadencję, który musi najpierw opracować  długofalową politykę programową. Dopiero wtedy będzie mógł podjąć odpowiedzialną decyzję. Bądźmy jednak uprzejmi dla Pana Prezesa. Nie chodzi o to, żeby go obrazić, ale zachęcić do przemyślenia sprawy.

 

Piszę to poważnie. Wolność nigdy nie jest dana zawsze. Trzeba jej ciągle bronić takimi środkami, jakie mamy.

 

Krzyszof Kłopotowski

Salon24.pl